lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu moral (pol) & gano (pol) - momenty

Loading...

[zwrotka 1: gano]
bywają sytuacje, które w oczywisty sposób
odsuwają dobre myśli, dopuszczając złe do głosu
wszystko w oczach inne jak barwy w negatywie
różowe okulary nie pomogą, bo właściwie
to ich nie ma już, a może ich nie było
ten kolorowy świat – czy to wszystko się przyśniło?
brak odpowiedzi ciąży, kropla drąży w skale
nie łatwo nadążyć, gdyby myśli gonią stale
linia cienka, brat to mówił – zapamiętaj
przejść przez nią łatwo, powrócić to męka
nie jeden pogrążył się permanentnie
tak przy okazji niszcząc doszczętnie
to, czym już wcześniej żył, czym oddychał
w płucach pył wiedzie prym, w sercu pycha
o żyły aż starli się w szpitalnym holu
alkohol miał we krwi, czy krew w alkoholu?

[refren]
żyjemy, by mieć z tego coś, chociaż czasem nie mamy nic
wiemy to, wiemy jak iść, wiemy co i jak położyć na bit
dobre chwile żale wynagrodzą nam, będzie tak jak ma być
tu stan ten sam – ten świat zapomina, a raz widzi nas

[zwrotka 2: ten typ mes]
te wszystkie pośladki, uda, cycki, usta
i kace takie, że ani leżeć, ani na nogach ustać
wszystkie testy ciążowe i badania na hiv
moich fartów opowieść o istocie dziwnej gry
mikrofony i kable poplątane na scenie
nagłośnienie, fatalne pomyłki, których już nie zmienię
mnóstwo ludzi wstrzykujących dobrą energię
kilku wrogów – wyobraźnia maszeruje pod werble
kolekcja pustych kaset, płyt, pustych flaszek
z ust tych lasek dziesiątki razy ten sam nudny frazes
już być asem do ostatniej z godzin
cały czas – to niełatwe, chcę się od ludzi odgrodzić
potem dosięga samotność, absurd – istotnie
a w oknie dawno nie widzę matek boskich, a ślady ajaxu
bóg albo nie istnieje, albo jest okrutny
w czoło się puknij jak go spotkasz – i daj znać, czy posm~tniał
[refren]
żyjemy, by mieć z tego coś, chociaż czasem nie mamy nic
wiemy to, wiemy jak iść, wiemy co i jak położyć na bit
dobre chwile żale wynagrodzą nam, będzie tak jak ma być
tu stan ten sam – ten świat zapomina, a raz widzi nas

[zwrotka 3: pih]
to koniec, nie warto – myślałem nie raz
tyle tych ciężkich momentów i chwil zwątpienia
rap kariera? pies to jebał
z oczu łuski zdzierasz, mówisz: „halo, ziemia”
na wariackich papierach – życie daje w kość
kilka momentów, kiedy masz wszystkich dość
pierdolę dzielenie włosa na czworo
wystarczy, że powiem: „dzieciak, było niewesoło”
błędne koło – niektórzy bidę nadal klepią
ważny moment – peha w step records
dzisiaj z okien w blokach, chociaż kiedyś w cieniu
w chuj dobrze jest – nazywam rzeczy po imieniu
jedziemy przed siebie – witają nas miasta
majki płoną, dj drapie asfalt
krok po kroku – nigdy więcej w amoku
oddaję duszę bogu – olimpijski spokój
pokój

[refren]
żyjemy, by mieć z tego coś, chociaż czasem nie mamy nic
wiemy to, wiemy jak iść, wiemy co i jak położyć na bit
dobre chwile żale wynagrodzą nam, będzie tak jak ma być
tu stan ten sam – ten świat zapomina, a raz widzi nas
[zwrotka 4: moral]
gra goni grę w ludzkich życiorysach
nieważne, czy pójdę w świat z tobą czy sam
bo nie ma czasu by odpisać – zaufaj
tak to jest – naklikasz nie tutaj
a ja chcę tylko żyć, krew serce pompuje mi
chcę, by było widać to, co czuję nim
bez wesołych i sm~tnych min jak mińsk
skałą się stanę – nie poszedłem z planem znów
zamiast panem stałem się fanem własnych słów
puszczam parę z ust i…
są momenty, w których życie dwa razy mocniej docenia
wtedy cieszę się, że działa między nami chemia
są chwile, kiedy patrzę na życie od niechcenia
bo wtedy właśnie nie umiem rozmawiać o problemach
no, między prawdą a bogiem śmieję się, płaczę
bo przed tym rogiem jest człowiek, a nie inaczej

[refrem]
żyjemy, by mieć z tego coś, chociaż czasem nie mamy nic
wiemy to, wiemy jak iść, wiemy co i jak położyć na bit
dobre chwile żale wynagrodzą nam, będzie tak jak ma być
tu stan ten sam – ten świat zapomina, a raz widzi nas


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...