lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu ‎młodyba - wszędzie koledzy

Loading...

[refren]
wszędzie koledzy, jak masz toda, jak masz to dawaj
jak masz coś posyp, jak gorzej, no to zabawa
mam już dosyć po tych waszych poradach
każdy mądry, ale nie w oczy, dla parę kazań
wy to antrykoty, ja kontra anty koty
żaden beef, jak pieniądz dla ciebie to pięć złotych
na scenie moje dzieci jak wytrysk w jej włosy
za szybko nie zejdę i zabiorę im głosy

[zwrotka]
najebałeś ryżu to wpierdalaj
ojebałem kilka misek w drodze do szpitala
gdzie byłeś ziomeczku, wtedy empatią nie skalasz
mam tu paru swoich, a paru może spierdalać — nara
łatwo jest oceniać ludzi, dopóki nie liźniesz gleby
łatwo jest się zgubić, jak przecierasz swoje szlaki menik — to wiem
spalonych mostów na liczniku mam tylе, co szlugów kurwa
ale nie dotykaj gówna, bo zacznie piеrdolić tu i tam
a to zazdrość czy nie wiem, co cygan to musi kraść
latino papino, twoja dupa mnie obcina w snach
czuję strach, u nich też sam, kiedyś go czułem
on mnie nauczył, jak mam mówić do kurew
szczeka coś burek, ale wersy to powtórek
wylewam na twarz i im moje creme brulee
moje krem creme brulee
[refren]
wszędzie koledzy, jak masz toda, jak masz to dawaj
jak masz coś posyp, jak gorzej, no to zabawa
mam już dosyć po tych waszych poradach
każdy mądry, ale nie w oczy, dla parę kazań
wy to antrykoty, ja kontra anty koty
żaden beef, jak pieniądz dla ciebie to pięć złotych
na scenie moje dzieci jak wytrysk w jej włosy
za szybko nie zejdę i zabiorę im głosy


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...