a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu mikson – nascar

[producer tag]
let him cook, mikson!

[zwrotka 1: mikson]
te bity crispy and funky
młody mikson nie przestaje walczyć
przestraszone są twoje koleżanki
urządzamy party, czas poświęcony na rapie był tego warty
oh, dzisiaj czuję dumę
kolejna dwusetka na labelowym youtubie
ja to zalozylem no i będę z tym po grób, wiesz
jak dotkniesz moich ziomów, diss już szykuję

[refren: mikson]
jazda, bity szybkie, czuję się jak w nascar
ciągła walka w moim życiu, powoli tylko zabawa
za dużo problemów, więc w paranoje popadam
naślij na mnie diabła to zastrzelę go z kałacha
mała, to nie star stable tylko f1
marka i rodzina to wyłącznie flow label
rozbijamy banki niczym kinder niespodzianki
a zabawka w środku to nasi fani i fanki
[zwrotka 2: mikson]
chciałem się zabić trzy tysiące razy i wciąż niе wiem co przyniesie mi przyszłość
agrеsja się powiększa we mnie, szkło pęka szybko
ale kiedy patrzę na nią, to mi lepiej, kamień z serca spada
jej piękne oczy wbijają nóż w moje problemy i od nowa się odradzam
to rok flow labelu, więcej planów, mniej problemów
jestem wybrańcem, świat jest mój, nikomu nie mów
robię ten trap, hihaty ocierają łzy
nigdy nie byłem zły, wracam na refren, a więc teraz

[zwrotka 3: mikson]
off the league, off the leash, off the beat
zero autotuna jestem prawdziwy jak nikt
oni nie doceniają, choć mikson to dla nich szyld
jak słyszą mikson fl to już wiedzą, że wydałem nowy hit
jestem dumny z jackopa, to mój ziomal
jestem dumny z igora, choć dopiero się rozkręca będzie kozak
jestem dumny z olafa, producent pędzistrzał
wystarczy strzał, sypie się każda glizda
słuchaj mikołaja, mistrza
[refren: mikson]
jazda, bity szybkie, czuję się jak w nascar
ciągła walka w moim życiu, powoli tylko zabawa
za dużo problemów, więc w paranoje popadam
naślij na mnie diabła to zastrzelę go z kałacha
mała, to nie star stable tylko f1
marka i rodzina to wyłącznie flow label
rozbijamy banki niczym kinder niespodzianki
a zabawka w środku to nasi fani i fanki

[zwrotka 4: mikson]
nawijałem “to nie paryski sen, tu nie ma miłości”
szczerze mówiąc była aż do bólu kości
potem się zniszczyła poprzez nieproszonych gości
co wprosili się do chaty chociaż nikt ich nie zaprosił
hahaha, to kolejny wers o moim życiu
gdyby nie tamte jełopy to miałbym mnóstwo featów
i hitów
i żadnych słabych bitów
nie dawajcie się im, oni nie są warci waszych słów, żaden cudzysłów

- lirik lagu mikson

Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI