lirik lagu mc stus - peak
[refren: x2]
chciałem posmakować czasów, w których czułem, że mam peak
ale zrozumiałem, że to zwykły małolacki zryw
2020 miał ten vibe
lecz go słowa nie powtórzą
jadę tą furą na studia
nie przejmuję się maturą
[zwrotka 1]
poznałem szkołę poetów
inni ludzie mnie kształtują
dużo do oferowania
kiedyś samochwalstwo bluzą
mnie nie znudzą te techniki
tak jak kiedyś matma w szkole
jakbym znowu miał się uczyć jej to krzyczę… (salamalek~m)
zagłębiam się w inne rzeczy, ale to nie twoja sprawa
podstawą mej ~n~lizy społeczna manipulacja
muzycznie ciągle gotuję, bynajmniej na mych wakacjach
a maluch to moja pasja — ona nie widzi tam grata
ta~ta~ta~ta
dobra, czaję, biorę wszystko
nie mamy żadnych problemów, wszystkie naprawiam muzyką
dobrze widzę waszą drogę, no bo to droga do nikąd
znowu nie wiеsz, czego chcesz, to se kup z pingwinеm bidon (yeah)
[bridge]
widzę jasny cel, no i ja nim operuję
każdy patrzy, ile jakub stus zaoferuje
podświadomość czujna, wierzę, że się w niej nie zgubię
ona kreuje mój sukces, ona wie co chyba lubię
[refren:]
chciałem posmakować czasów, w których czułem, że mam peak
ale zrozumiałem, że to zwykły małolacki zryw
2020 miał ten vibe
lecz go słowa nie powtórzą
jadę tą furą na studia
nie przejmuję się maturą
[zwrotka 2: otf kebe]
otf kebe gang, kiedy w brzuchu nam brzęczało
sam musiałem robić cash (kurwo, sam)
jestem z bratanem na dobre i na złe
dwa telefony wyciszone — nie odbieram, nie
one kochają mnie za to, jestem romantykiem z bloków
ja zawsze byłem z getta, one z dobrego domu
na ławce nie ma zasad, ale są miliony pokus
ty chyba jesteś pedałem (huh), ja trzymam się swoich ziomów
ona doskonale wie, co ja lubię
że ja lubię przesadzać i się zachlać w nowej furze
miałem być na zawsze, ale jakoś już nie umiem
więc po chwili z tobą se ogarniam nową dupę
tworzę poezję prawie, tak jak fidiasz na betonie
zdałem maturę dobrze, a zawsze jebałem szkołę
[refren:]
chciałem posmakować czasów, w których czułem, że mam peak
ale zrozumiałem, że to zwykły małolacki zryw
2020 miał ten vibe
lecz go słowa nie powtórzą
jadę tą furą na studia
nie przejmuję się maturą
[outro]
yeah, yeah, yeah, yeah, yeah
yeah, yeah, yeah, yeah
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu sweet love - maybe i'm crazy
- lirik lagu wally tax - birthday
- lirik lagu fred rogers - you are you
- lirik lagu owain - chiar așa
- lirik lagu femme messiah - the word is out
- lirik lagu 33mello - millions dproblèmes
- lirik lagu luka_makesmusic - salarymen
- lirik lagu ikomi - остаться с ней
- lirik lagu maris - bodyisonfire
- lirik lagu kendrick lamar - funny shit [v2]