lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu macias - perspektywy

Loading...

[refren]
zakopałem perspektywy. przerywać w kuluarach, w mówić sobie, że jestem nikim. wiem to, jestem zjebem, żeby wygrać sprawę tak jak ??? za niszczenie mienia, chociaż nie jestem wandalem. w galerii w dwie godziny wyjebałem dychę. poświęciłem tyle czasu, by mieć zawsze pełną michę. nie ma opcji nawet, żebyś mnie pomylił z innym typem. zamieniłem depresję na procenty, nie jestеm syfem (syfem)

[zwrotka 1]
nie mam czasu na roztеrki, piszą do mnie ci, co na tym zęby zjedli, że będę wielki. dziwko, już jestem, chociaż nie zawsze gonię za tym, co konieczne. to niebezpieczne pokazywać wam ciągle to życie typu bezstres. mało kiedy dorosłem – mam siano za reklamy, za nuty, siano za koncert. nie zwolnię na chwilę, bo szczęście bywa podłe. otwieraj papę, suko, leję w mordę ci dolary. napisała do mnie lola vice, ja nie byłem wpajany, poradziłem sobie z kurwami, ciężkie, jak o tym pomyślałem, bo wszyscy moi fani pamiętają

[refren]
zakopałem perspektywy. przerywać w kuluarach, w mówić sobie, że jestem nikim. wiem to, jestem zjebem, żeby wygrać sprawę tak jak ??? za niszczenie mienia, chociaż nie jestem wandalem. w galerii w dwie godziny wyjebałem dychę. poświęciłem tyle czasu, by mieć zawsze pełną michę. nie ma opcji nawet, żebyś mnie pomylił z innym typem. zamieniłem depresję na procenty, nie jestem syfem (syfem)

[zwrotka 2]
zapatrzony w siebie, tak jak mike diaz, bo ich trzy, jednak nie zawsze jest klasa. zawsze mam sk!lla, fakt, trzyma mnie przy życiu, mam dodatni bilans. kwas, heroina, drżę wysoko, jak odpływam, wszystko mi spływa. góra, dół — to tak jak bunny hop. zakręt? wyślij pułapkę, unikam jak kameleon. chrapkę na tę zajawkę mam już kurwa któryś rok, rozumiem to z sensem, jak spalę to

[refren]
zakopałem perspektywy. przerywać w kuluarach, w mówić sobie, że jestem nikim. wiem to, jestem zjebem, żeby wygrać sprawę tak jak ??? za niszczenie mienia, chociaż nie jestem wandalem. w galerii w dwie godziny wyjebałem dychę. poświęciłem tyle czasu, by mieć zawsze pełną michę. nie ma opcji nawet, żebyś mnie pomylił z innym typem. zamieniłem depresję na procenty, nie jestem syfem (syfem)


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...