lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu lulu bösch - mazowiecki bolec

Loading...

[wstęp]
ooh

[zwrotka 1]
picza o smaku słodkiego lici
spróbuj dotknąć a zaryczy
ona jest jak ja, drapieżna
przy facecie, staje się niegrzeczna
v~g~n~ styl wywołuje szok
najlepsze połączenie to cum i c~ck
czytam książkę na wattpadzie, myśląc o twoim kutasie

[refren]
ubrałam drogie ciuchy, mam na sobie sekret wiktorii
s~xy gorset mnie już trochę w żebra boli
wzięłam fajkę, zajarałam, wyrzuciłam, podeptałam
moją religią ma mazowiecki bolec
to tylko gra wstępna, nie myśl że koniec

[po~refren]
na~na~na~na~na, na~na~na~na~na~na~na
na~na~na~na~na, na~na~na~na~na~na

[zwrotka 2]
lubię sprośne szepty, jestem w tym całkiem dobra
w jego spodnie wsuwa mi się od razu rączka
chcę cię w łóżku, w aucie, w łóżku
zjem i nie pozostawię żadnych okruszków
czarna dziura mojej pipy
nie ma granic, nie ma stypy
gram mi w niej zawsze impreza
dzisiaj jest w kształcie trapeza
jak odkurzacz wsysam spermę
bo uwielbiam ją niewmiernie
na grzalę dzisiaj malina vapy
czekam na ciebie, rozpocznij rave
[refren]
ubrałam drogie ciuchy, mam na sobie sekret wiktorii
s~xy gorset mnie już trochę w żebra boli
wzięłam fajkę, zajarałam, wyrzuciłam, podeptałam
moją religią ma mazowiecki bolec
to tylko gra wstępna, nie myśl że koniec

[po~refren]
na~na~na~na~na, na~na~na~na~na~na~na
na~na~na~na~na, na~na~na~na~na~na

[zwrotka 3]
modlę się do boga seksu
wciągam na blacie dziesięć kresków
mam cipochę niemoralną
niektórzy myślą, że nielegalną
na~na~na~na, na~na~na~na

[refren]
ubrałam drogie ciuchy, mam na sobie sekret wiktorii
s~xy gorset mnie już trochę w żebra boli
wzięłam fajkę, zajarałam, wyrzuciłam, podeptałam
moją religią ma mazowiecki bolec
to tylko gra wstępna, nie myśl że koniec

[po~refren]
na~na~na~na~na, na~na~na~na~na~na~na
na~na~na~na~na, na~na~na~na~na~na
[zwrotka 3]
modlę się do boga seksu
wciągam na blacie dziesięć kresków
mam cipochę niemoralną
niektórzy myślą, że nielegalną
na~na~na~na
mam cipochę niemoralną

[zakończenie]
modlę się do boga seksu
wciągam na blacie dziesięć kresków
mam cipochę niemoralną
niektórzy myślą, że nielegalną
na~na~na~na, na~na~na~na
na~na~na~na~na, na~na~na~na~na~na~na
na~na~na~na~na, na~na~na~na~na~na
na~na~na~na~na, na~na~na~na~na~na~na
na~na~na~na~na, na~na~na~na~na~na


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...