lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu lordzik - deszczowa noc

Loading...

[zwrotka 1: lordzik]
siedziałem na ławce kiedy padał deszczyk
nie myślałem o tym, tylko piszę nowe teksty
siedzę na niej całą nową noc
nie proszę was o waszą pomoc
moją mocą nie jest tylko klnąć
tylko, żeby wasze serca trochę tknąć
dzisiaj trochę inny styl
latam na tym jak motyl
latam na tym jak motyl

[refren: dawiq & lordzik]
znowu jest dosyć ciemna, mroczna noc (noc…)
bezsensownie piszę teksty, boli mnie moja dłoń (dłoń…)
chociaż to męczące, to nie kolejny błąd (błąd…)
bo na kartce i w notatniczku jest mój drugi dom (dom…)
znowu jest dosyć ciemna, mroczna noc (noc…)
bezsensownie piszę teksty, boli mnie moja dłoń (dłoń…)
chociaż to męczące, to nie kolejny błąd (błąd…)
bo na kartce i w notatniczku jest mój drugi dom (dom…)

[bridge: lordzik]
lcost label się tu rozwija
już nic głupiego tu nie nawywijam
z tantala jestem, kurwa, dumny
jak na freestyle’u ciśnie solówy
znowu oglądałem relację z instagramu
zaobserwuj na insta postracha_wietnamu
nowi członkowie lcost label
o tym zawsze marzyłem, droga bejbe
[refren: dawiq & lordzik]
znowu jest dosyć ciemna, mroczna noc (noc…)
bezsensownie piszę teksty, boli mnie moja dłoń (dłoń…)
chociaż to męczące, to nie kolejny błąd (błąd…)
bo na kartce i w notatniczku jest mój drugi dom (dom…)
znowu jest dosyć ciemna, mroczna noc (noc…)
bezsensownie piszę teksty, boli mnie moja dłoń (dłoń…)
chociaż to męczące, to nie kolejny błąd (błąd…)
bo na kartce i w notatniczku jest mój drugi dom (dom…)
znowu jest dosyć ciemna, mroczna noc (noc…)
bezsensownie piszę teksty, boli mnie moja dłoń (dłoń…)
chociaż to męczące, to nie kolejny błąd (błąd…)
bo na kartce i w notatniczku jest mój drugi dom (dom…)
znowu jest dosyć ciemna, mroczna noc (noc…)
bezsensownie piszę teksty, boli mnie moja dłoń (dłoń…)
chociaż to męczące, to nie kolejny błąd (błąd…)
bo na kartce i w notatniczku jest mój drugi dom (dom…)

[bridge: lordzik]
lcost label się tu rozwija
już nic głupiego tu nie nawywijam
z tantala jestem, kurwa, dumny
jak na freestyle’u ciśnie solówy
znowu oglądałem relację z instagramu
zaobserwuj na insta postracha_wietnamu
nowi członkowie lcost label
o tym zawsze marzyłem, droga bejbe
[zwrotka 2: rakoczy & lordzik]
siedzę na ławce, jest bardzo chillowo
znowu rapuję wam tutaj na nowo
i pada deszczyk, my palimy zioło
i pada deszczyk, my palimy zioło, ej
myślałem, że to jebany sen
ale jednak, kurwa, nie budzę się
u nas w domu tonic i chillówa
a panpies sobie nigdy nie porucha
słyszałem panapsa i jego lil marshiala
jak to usłyszałem, myślę „kurwa, dramat!”
wstaję rano, joincik do śniadania
chowam go, bo zauważy mama (łu, łu!)
wstaję rano, joincik do śniadania
chowam go, bo zauważy mama (aaa…)

[refren: dawiq & lordzik]
znowu jest dosyć ciemna, mroczna noc (noc…)
bezsensownie piszę teksty, boli mnie moja dłoń (dłoń…)
chociaż to męczące, to nie kolejny błąd (błąd…)
bo na kartce i w notatniczku jest mój drugi dom (dom…)
znowu jest dosyć ciemna, mroczna noc (noc…)
bezsensownie piszę teksty, boli mnie moja dłoń (dłoń…)
chociaż to męczące, to nie kolejny błąd (błąd…)
bo na kartce i w notatniczku jest mój drugi dom (dom…)
znowu jest dosyć ciemna, mroczna noc (noc…)
bezsensownie piszę teksty, boli mnie moja dłoń (dłoń…)
chociaż to męczące, to nie kolejny błąd (błąd…)
bo na kartce i w notatniczku jest mój drugi dom (dom…)
[outro: lordzik]
chociaż to męczące, to nie kolejny błąd
bo na kartce i w notatniczku jest mój drugi dom


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...