lirik lagu lordzik - cyrk
[intro]
ale oni walczą, normalnie mi tańczą
idą grupą zwańczą, od wsie aż po miasto
serio myślą, że mogą coś wskórać
ja na ich miejscu bym przestał już próbować (hahahaha!)
jestem zmęczony, więc wylewam na kartki słowa
jakiś strach pierdolony, niby jakaś korona?
nikt mnie nie będzie dołował ani straszył prawem
bo już od dłuższego czasu znam tę gorzką prawdę
[zwrotka 1]
czysty morderczy cyrk się prowadzi u nas w kraju
rząd wywołał pojedynek: baby ~ z kryminału (ej!)
mnie zamknął w domu, żebym oślepł od kompa
zanim mnie uciszą, powiem prawdę w mocnych słowach
mam depresję, też jestem biedny, zresztą jak większość ludzi w polsce
stan budynków tutaj nadal mierny, a premier coś gada o trosce?
wiem, że dużo ludzi, bardzo dużo, boi się takie coś powiedzieć, bo niby to za mocnе
ja się tego już nie boję, bo nie chcę być niеwolnikiem za miskę ryżu jak, kurwa, dorosnę (nie!)
[refren]
jestem zmęczony, więc wylewam na kartki słowa
jakiś strach pierdolony, niby jakaś korona?
nikt mnie nie będzie dołował ani straszył prawem
bo już od dłuższego czasu znam tę gorzką prawdę
jestem zmęczony, więc wylewam na kartki słowa
jakiś strach pierdolony, niby jakaś korona?
nikt mnie nie będzie dołował ani straszył prawem
bo już od dłuższego czasu znam tę gorzką prawdę
[zwrotka 2]
hej, tak, to znowu ja, trochę niezrozumiały refren?
teraz wyjaśnię całość na spokojnie krótkim tekstem
prawem i mandatem straszyli nas tutaj w szkole
„zadzwonię na policję, maska, matole!”
gorzka prawda się teraz objawia w postaci protestów
wielu zrozumiało w końcu, co rząd zawsze miał na celu
halo, a czemu zmęczony? ah, heh, ty to powinieneś wiedzieć najlepiej
e~lekcje, dziewięć godzinek to mało, ej, psycha wyjebie?
no, to bardzo szkoda, dołożymy ci problemów
ale także zmartwień o najdroższych ci kolegów
idź do starych i powiedz im co o tym wszystkim sądzisz
ja nie idę po nic, ja idę po kraj, idę po raj, ja nie idę po nic
[bridge]
t~t~t~tato?
ja~ja~ja pójdę walczyć za kraj
nie obraź się, no, ale
no, wiesz, czasy się zmieniają
[refren]
jestem zmęczony, więc wylewam na kartki słowa
jakiś strach pierdolony, niby jakaś korona?
nikt mnie nie będzie dołował ani straszył prawem
bo już od dłuższego czasu znam tę gorzką prawdę
jestem zmęczony, więc wylewam na kartki słowa
jakiś strach pierdolony, niby jakaś korona?
nikt mnie nie będzie dołował ani straszył prawem
bo już od dłuższego czasu znam tę gorzką prawdę
[outro]
no, niestety, proszę pana, to chyba już koniec
nic nie możemy więcej zrobić, wygrali
to co teraz? mamy się tak poddać?
eh
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu jafaris - frustrated
- lirik lagu pudgee tha phat bastard - on the regular (dj s&s lp version)
- lirik lagu 3yce - wyfw
- lirik lagu goatpenis - black rain
- lirik lagu shirley bassey - you ain't heard nothing yet
- lirik lagu javed mohsin, vibhor parashar - waareya (from suraj pe mangal bhari )
- lirik lagu hinoni - fast forward phone call interlude
- lirik lagu omen zenekar - a rozsda lesben áll
- lirik lagu ke1dzh - custom breath
- lirik lagu geolier - como te(old version)*