lirik lagu kubańczyk - zdrówko
[zwrotka 1: kubańczyk]
siadam wieczorem na kanapie i wyjmuję kartkę
te przemyślenia z głowy, tuszem zapisuję prawdę
lata młodości przed oczami często mam po blancie
i czasem łezka mi popłynie myśląc o stargardzie
bo tam jest fajnie, brakuje przyjaciół, którzy dają mi to wsparcie
brakuje rodziny, to normalne jest na starcie
kiedy nowe miasto cię wystawia na pożarcie
witam w mojej klatce, kuba wychowany został na prusach dwanaście, [???] z numerem, ale pisane flamastrem
zmyłka, wszystkie rączki rozjechane tak jak walcem, łokcie i kolana pozdzierane, to normalne
mam tam wielu k~mpli, wielu stroni już od wódki, inni lubią smak krajówki
kilku ziomów jest już w niebie, lata wciąż mijają, a osiedle nie zapomni, przemek
[refren: kubańczyk]
ja pić nie mogę, ale gdybym pił to tylko za to wasze zdrowie
moje serce ciągle jest na blokach skąd pochodzę
wszystkim dobrym ludziom niech się wiedzie tylko dobrze
tylko dobrze
ja pić nie mogę, ale gdybym pił to tylko za to wasze zdrowie
moje serce ciągle jest na blokach skąd pochodzę
wszystkim dobrym ludziom niech się wiedzie tylko dobrze
tylko dobrze
[zwrotka 2: vbs]
[???] z blokowiska, od dziecka jedna misja
na łzach matuli, litrach urosłem jak ambicja
gdzie chłopaki z głośniczka nie słuchali [???]
obok słowa policja, tu pisze się wyzwiska
w telefonach to był hip~hop, a nie tiktok
beka sroga jakbyś nam zaprezentował taki cyrk, ziom
nie ma boya, który by nie melanżował, i mi przykro
bo dziś widzę zero, ziomal, kiedy patrzę na boisko
chciałem się stąd wyprowadzić i nie patrzeć na to dłużej
nienawidziłem starych, że mieszkamy w takiej dziurze
tam gdzie chyba za dekady się dowiedzą czym jest [???]
a szczytem ekstrawagany jest jak zamawiasz złotówę
grałem dla siedmiu koła i w klubach dla dwóch osób
graliśmy po stodołach za różną stawę sosu
tu się zaczęła droga, tutaj znalazłem sposób
i zatęskniła w drogach, [???] z szarego bloku
dorastamy, nie wiem czy to jest beka
gdy mama prosi czasem bym później wyjechał
nieważna meta jest, nie mówi nic na darmo
wizytówką człowieka jest tu gdzie [???]
piszę, robię, to zdrowie, bo jak z ziomem, to w boje
jak się boję, to z bogiem, co nie mogę, to zrobię
mój człowiek to ultras i niech żyją podwórka
każda matka i córka, życzę zdrówka, wiktorek
[refren: kubańczyk]
ja pić nie mogę, ale gdybym pił to tylko za to wasze zdrowie
moje serce ciągle jest na blokach skąd pochodzę
wszystkim dobrym ludziom niech się wiedzie tylko dobrze
tylko dobrze
ja pić nie mogę, ale gdybym pił to tylko za to wasze zdrowie
moje serce ciągle jest na blokach skąd pochodzę
wszystkim dobrym ludziom niech się wiedzie tylko dobrze
tylko dobrze
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu declan mckenna - beautiful faces (acoustic)
- lirik lagu clout monk - ring ring
- lirik lagu u-kiss - 다시 내게로 와줘 (come back to me)
- lirik lagu soulsight - по дороге домой (on the road home)
- lirik lagu syb cody - double cup
- lirik lagu xxxohshitlarrysdad - i provide the chicken
- lirik lagu bengalo dobermann - parasit
- lirik lagu emel mathlouthi - yezzi (enough)
- lirik lagu jambao de argentina - lo que me duele
- lirik lagu thamonster - show