lirik lagu krajewski osiecka - ta nadzieja
co mnie zabija, to nadzieja,
jej wątły krzyk i śpiew, i szept,
– ściga mnie po wsiach, knajpach, kniejach,
wzywa na szlaki szczęść i bied.
gdybym ja umiał – choć w niedzielę –
jak starzec, co nie pragnie już,
na ławce zasiąść po kościele,
i nie śnić snów, nie wróżyć wróżb…
gdybym ja umiał się zatoczyć
jak pijak, co pod auto wlazł,
zabłądzić, zemdleć, zamknąć oczy,
zapomnieć tamten brzeg i las…
gdybym ja umiał, choćby w kinie,
gdy serce nagły przetnie ból,
pomyśleć sobie: “nic to, minie
przed nami jeszcze tyle ról”
gdybym ja umiał, choć dla sportu,
wśród naszych dawnych, ślicznych plaż
nie drętwieć jak na sali tortur,
dlatego, że ten brzeg nie nasz.
gdybym ja umiał…, lecz nie umiem,
a w końcu to zwyczajna rzecz.
choć widzę jeden – dwa w rozumie.
nadziejo, chmuro, nie idź precz.
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu trish toledo - somebody please
- lirik lagu delta sleep - floater
- lirik lagu genius romanizations - dia - 우우 (woowoo) (romanized)
- lirik lagu revaira - alluvial
- lirik lagu queen naija - karma
- lirik lagu dyamo - small time
- lirik lagu troye sivan - animal
- lirik lagu stella jang - i go
- lirik lagu danny beatz - danny yei
- lirik lagu kidz bop kids - good old days