lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu kazik - smrut

Loading...

otwieram okno, a na dworze smród
jeszcze widać cokolwiek, to niemalże cud
z kranu się brudna woda wylewa
powiędły kwiaty, umrą drzewa

sznur samochodów pozatykał drogi
wydobywa się dym, bolą ręce, nogi
trzeba spierdalać, by siebie ochronić
nikt mi nie może tego zabronić

wali na potęgę dookoła nas
okręciłem głowę szmatą jeszcze raz
wali na potęgę, wali na potęgę
wali na potęgę, jeszcze jeden raz

bydłolotem uciekłem, były bilety
ale tu na miejscu to samo niestety
k~n~lizacja od dawna nie wyrabia
daje całą dobę, siły ludzkie osłabia

piasek z pustyni, z ołowiem wieje
koledzy, na całym świecie źle się dzieje
zatruwamy siebie, powolutku, nawzajem
braci mniejszych wpierdalamy ze smakiem

wali na potęgę dookoła nas
okręciłem głowę szmatą jeszcze raz
wali na potęgę, wali na potęgę
wali na potęgę, już ostatni raz
wali na potęgę, filozofia ta
zdobywa wyznawców, co dzień więcej ma
wali, wali, wali, wali na potęgę
wali na potęgę, wali na potęgę

gówno do morza spuszczamy rurami
zawsze byliśmy tacy sami
jeśli nie pożresz brata mniejszego
morfologia ci się zjebie drogi kolego

potem będziesz biegał z komputerem na ręce
by 10 godzin siedzieć przy biurku więcej
paranoja zdrowia rządzi sytym światem
do jasnej kurwy nędzy, powtórzę zatem

wali na potęgę, tak wygląda to
niewyobrażalną kasę trzepie who
wali na potęgę, wali na potęgę
wali na potęgę who!

wali na potęgę, sytuacja ta
zbiera swoją armię, ona nade na
wali na potęgę, wali na potęgę
wali na potęgę, już ostatni raz


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...