
lirik lagu kayakglhs - zaparkowałem na plaży
[refren]
zaparkowałem na plaży, mała weź swój drink
to znaczy rozlej henny w plastikowych kubeczkach
będziemy jeszcze chcieli wrócić do tych chwil
a póki co, na piachu rozpalamy amsterdam
tu nie chodzi o zdjęcia, ale instax cyka foty
jak wydajemy hajs, na pierdolone głupoty
możliwy penthouse, za parę tysięcy złotych
ale to nie nasz vibe, dziś wybieramy namioty
no bo można tak żyć
generujemy koszta ~ to nic
odkąd z nieba spada forsa na pysk
tracę dla ciebie głowę, wiem że lubisz to skarbie
no bo można tak żyć
generujemy koszta ~ to nic
odkąd z nieba spada forsa na pysk
to możesz mnie zobaczyć, jaki jestem naprawdę
[zwrotka]
możemy leżeć w wannie, ale wolę pod prysznic
a możemy tez tutaj, bo się zbiera na burze
latamy sobie w deszczu, tak jak dwie katarynki
o nic nie musisz pytać, no bo widzisz jak się czuję
a wszystko dziś jest all right
zakładam yeezy slide i idziemy na deptak
bo też lubisz dreptać, gdzie poniesie wiatr
wszystkie szczere rozmowy mierzymy w kilometrach
żyję życiem jak teledysk, mamy film w głowie
czasem potrzebuję uciec gdzieś na pustkowie
choć tak wiele rzeczy chce mi spędzić sen z powiek
to na podjeździe ma stać beta, a nie citroën
chociaż mam wyjebane w materialne rzeczy
ale żyjemy raz, więc czemu miałbym się nie cieszyć
w rzece nie widać dna, a ja wiosłuje do mety
to jest taka gra, gta, high~fashion (yeah)
bez range, chodź na rower
jak nie odbieram fona, pewnie jestem nad jeziorem
nie pytaj o mój czas, bo nie wrócimy wieczorem
korzystam sobie z życia, dla nich będę bachorem
bo jak robię to do woli, nie gram roli, to mój świat jest
często ich to boli, że życie układam jak chcę
bo ja sam sobie tworzę i wykorzystuję szansę
wake up! żyjemy tylko raz
[refren]
zaparkowałem na plaży, mała weź swój drink
to znaczy rozlej henny w plastikowych kubeczkach
będziemy jeszcze chcieli wrócić do tych chwil
a póki co, na piachu rozpalamy amsterdam
tu nie chodzi o zdjęcia, ale instax cyka foty
jak wydajemy hajs, na pierdolone głupoty
możliwy penthouse, za parę tysięcy złotych
ale to nie nasz vibe, dziś wybieramy namioty
no bo można tak żyć
generujemy koszta ~ to nic
odkąd z nieba spada forsa na pysk
tracę dla ciebie głowę, wiem że lubisz to skarbie
no bo można tak żyć
generujemy koszta ~ to nic
odkąd z nieba spada forsa na pysk
to możesz mnie zobaczyć, jaki jestem naprawdę
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu emojii & losteyes - к вечеру (by evening)
- lirik lagu justin bieber - if i was with selena (tiktok audio)
- lirik lagu münchner songgruppe - das treffen von key biscane
- lirik lagu kwon jin ah (권진아) - 어른이 된 아이 (dear my childhood)
- lirik lagu genialistid - populaarne
- lirik lagu unholy sweetrolls - how heavy this reign (resounding version)
- lirik lagu 164 - soumatou
- lirik lagu acemob og - makalio
- lirik lagu the passions - runaway
- lirik lagu savechanges - killing your2elf