
lirik lagu kayakglhs - nie chcę do domu iść
[refren]
ciepły poranek, słońca skwar na dworzu
chyba już powinienem, ale nie chcę do domu iść
co tu się działo, lepiej nie mów nikomu
bo znowu będą chcieli wmówić nam jak mamy żyć
a ja nie chcę życia jak każdy
chcę koncerty grać, patrzeć w gwiazdy
zawsze młodym być niczym łajcik
za to wszystko teraz zatańczmy
[zwrotka 1]
tak jak tańczyliśmy wczoraj
trochę lepszy feeling, bo zwąchaliśmy gibona
i od razu lżejsza głowa
o stan trzeźwości się nas pyta hulajnoga
ziomek kurwa co jest grane, bo nie wiem sam
gdzie nie wejdę to polane mam, od kiedy gram
w sumie to bym zagrał w piłkę, dawajcie na boisko
bo dziś pierdolimy szkołę i pierdolimy wszystko
ziomek kurwa co jest grane, bo nie wiem sam
gdzie nie zagram rozjebane (hm) bo tak już mam
teraz za to nad jeziorkiem pijemy smakowe winko
położyłem chuj na system i od razu pykło wszystko
a wszystko pyka ostatnio
żyję w filmie, więc nie pytaj czy warto
mówili czego nie można i próbowali zamknąć
otwarta głowa, tak jak otwarty balkon boo…
[refren]
ciepły poranek, słońca skwar na dworzu
chyba już powinienem, ale nie chcę do domu iść
co tu się działo, lepiej nie mów nikomu
bo znowu będą chcieli wmówić nam jak mamy żyć
a ja nie chcę życia jak każdy
chcę koncerty grać, patrzeć w gwiazdy
zawsze młodym być niczym łajcik
za to wszystko teraz zatańczmy
[zwrotka 2]
także wsiadaj do auta
jedziemy w trasę na najdłuższych wakacjach
to pojebane jak to wszystko się sprawdza
zmieniałem szkołę, teraz zmieniamy miasta
niechaj żyje rock&roll i niechaj żyje scena
to jest takie pojebane, że bardziej się nie da
robię forsę na wakacjach, a to ciągły melanż
no a ze mną glhs, bo nic się nie zmienia
więc dalej tańczę, mimo że dawno wstał nowy dzień
śniadankiem juleczka poczęstuje no bo wie
co najlepsze jest, dla zachlanych mord
jajeczniczka bam, lub maślany tost
je, je, je, je i tak gramy to
w życiu nie chodzi żeby przeżyć, tylko kurwa żyć
jak ktoś ci mówi co wypada, no to pierdol go
bo to twój moment, zaraz nie zostanie po nas nic
[refren]
ciepły poranek, słońca skwar na dworzu
chyba już powinienem, ale nie chcę do domu iść
co tu się działo, lepiej nie mów nikomu
bo znowu będą chcieli wmówić nam jak mamy żyć
a ja nie chcę życia jak każdy
chcę koncerty grać, patrzeć w gwiazdy
zawsze młodym być niczym łajcik
za to wszystko teraz zatańczmy
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu vanessa mdee - bado
- lirik lagu saïf (fra) - 157 v2*
- lirik lagu margelaa & antifuckboy - true
- lirik lagu screaming trees - blackberry
- lirik lagu $hmacked bby - bad blowjobs
- lirik lagu sex pistols - submission (live at the south east music hall)
- lirik lagu ladiferencia2006 - colaconron
- lirik lagu lukah - had a choice
- lirik lagu gracie abrams - blowing smoke (live)
- lirik lagu marek (svll) - intrak_freestyle3.mp3