lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu kartky - wakacje z duchami

Loading...

[intro: kartky]
i już nigdy nie odnajdziesz mnie, rzucam wszystko gdzieś w ciepłym słońcu lata
i to będzie mój najlepszy dzień, najpiękniejszy sen, mimo końca świata

[zwrotka: karol krupiak]
per aspera ad astra, gwiazdy mi zasłania chmura
ciemne jak barwa jej drinka, co pije za szybko, by znowu coś czuła
ciągle za młodzi, za młodzi ~ taki nasz piękny rytuał
szukamy świętego graala, jakbyśmy służyli u króla artura
pyta się jej czy spadła z nieba, wtedy się śmiałem pod nosem
bo dobrze widziałem jak wychodzi z piekła, by spędziła tu kilka wiosen
zabiła kilku aniołów, wabiła wzrokiem i głosem
szło jej za łatwo, dopiero przy mnie doznała kilku zaskoczeń

[pre~refren: karol krupiak]
“czy już minął czas?” ~ szepnąłem ci do ucha, kiedy spałaś tamtego dnia
kiedy zjadł mnie strach i musiałem uciekać zanim powie, żе trzeba wstać

[refren: karol krupiak]
chwile dawno wyblakłe, co były dla mniе jak omen
ostatni taniec w tym klubie, by uciec w przeciwną stronę
piękny jak zachód moment, co nagle stał się horrorem
szeptane memento mori, dwa wina i łycha z lodem
(chwile dawno wyblakłe, co były dla mnie jak omen
ostatni taniec w tym klubie, by uciec w przeciwną stronę
piękny jak zachód moment, co nagle stał się horrorem
szeptane memento mori, dwa wina i łycha z lodem)
[zwrotka 2: kartky]
i była tak piękna jak katalonia, wyłączając kurwy z fc barcelona
miała te dziwne zygzaki na dłoniach, na pośladkach napis, na ramieniu konia
i rozmawialiśmy noc o pokemonach, gdy zaczęło świtać to było już po nas
i długo ją wtedy trzymałem w ramionach
kiedy opadły już liście w ogrodach, minąłem ją znowu pijaną na schodach
w budynku hotelu, gdzie graliśmy koncert, a ludzie tańczyli jakby czuli wiosnę
i chciałem powiedzieć “nie przejmuj się mała”, gdybym tylko wiedział, że mnie rozpoznała
ale jeżeli mam spojrzeć wam w oczy, powstała w mej głowie tej nocy

[pre~refren: kartky]
oddam wszystko, żeby choć na chwilę zasnąć nad ranem
chciałbym zniknąć i nie widzieć duchów przez każdą ścianę sam
nie widzę plaż, cały widok znowu zasłaniają mi góry
już nie spotkasz nas, dzisiaj ostatni raz patrzymy razem na chmury

[refren: kartky]
i już nigdy nie odnajdziesz mnie, rzucam wszystko gdzieś w ciepłym słońcu lata
i to będzie mój najlepszy dzień, najpiękniejszy sen, mimo końca świata
i już nigdy nie odnajdziesz mnie, rzucam wszystko gdzieś w ciepłym słońcu lata
i to będzie mój najlepszy dzień, najpiękniejszy sen, mimo końca świata
(i już nigdy nie odnajdziesz mnie, rzucam wszystko gdzieś w ciepłym słońcu lata
i to będzie mój najlepszy dzień, najpiękniejszy sen, mimo końca świata)


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...