lirik lagu karol krupiak - haha
[refren]
pamiętam gdy wyjechała na obcych blachach
słuchała tymka zaraz potem trochę bacha
robiła sceny, ja ze sceny teraz macham
proszę kochanie, też się pośmiej ze mną, haha
[zwrotka pierwsza]
moje myśli są takie piękne, takie szalone
jeden moment i tylko moment kończy obronę
ona patrzy, patrzy, patrzy, ja już nie mogę
poza pająkami już niczego się nie boję
widziałem więcej, więcej niż miałem widzieć
już nie usłyszę “piękna, trochę się wstydzę”
tak mnie to boli, że już kurwa nic nie boli, ta
tak mnie to pierdoli, że kładę nogi na stolik
nie szanuję twojej woli, naleję ci to bez koli
wtedy poczuję za dobrze, że jej duszę ktoś pokroił
to nie aktywacja grzechów, których niestety nie zmienię
mimo tego, czyste buty, czysta wódka i sumienie
[przejście]
i do ucha mi wyśpiewaj jeszcze raz
ta melodia mówi “to nie był mój czas”
ja dam tobie tylko najciemniejszą z gwiazd
bo te jasne dawno już znalazły nas
[refren]
pamiętam gdy wyjechała na obcych blachach
słuchała tymka zaraz potem trochę bacha
robiła sceny, ja ze sceny teraz macham
proszę kochanie, też się pośmiej ze mną, haha
pamiętam gdy wyjechała na obcych blachach
słuchała tymka zaraz potem trochę bacha
robiła sceny, ja ze sceny teraz macham
proszę kochanie, też się pośmiej ze mną, haha
[zwrotka druga]
witam serdecznie państwa tu wkurwiony karol
wielki romantyk, znowu inna dzwoni (halo?)
jak mogłem mówić, że naprawdę i na pewno
kurwa, serio?
stałem się gruby, niestety mam ego ciężkie
a z siłownią pokłóciłem, jakoś to nie moje miejsce
jak już nawinąłem moje miejsce to jest arkham
ale od niego uciekam trochę jak człowiek zagadka
spędzałem kurwa całe lata jak alcatraz
to się stało moim domem, proszę nie zapalaj światła
teraz biegam uśmiechnięty, rozwalam dłonie o ścianę, ech
dobranoc moja muzo, rano znowu się spotkamy
[przejście]
teraz twoje dłonie dotykają dna
teraz moje dłonie dotykają dna
brawa, brawa, a to tylko byłem ja
brawa, brawa, bo to przecież byłem ja
[refren]
pamiętam gdy wyjechała na obcych blachach
słuchała tymka zaraz potem trochę bacha
robiła sceny, ja ze sceny teraz macham
proszę kochanie, też się pośmiej ze mną, haha
pamiętam gdy wyjechała na obcych blachach
słuchała tymka zaraz potem trochę bacha
robiła sceny, ja ze sceny teraz macham
proszę kochanie, też się pośmiej ze mną, haha
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu psyche origami - three eighty seven (interlude)
- lirik lagu niefor - girl
- lirik lagu fennix - tapes #killer2
- lirik lagu wulfer76 - pory4d
- lirik lagu kranberry kush - прибалтика (baltics)
- lirik lagu kill six - ¿qué pasa?
- lirik lagu rail yard ghosts - barefooted blues
- lirik lagu xcaine & майджес - прямо (straight)
- lirik lagu junius karr - you/me/the corner store
- lirik lagu mrmakesthebestbeats - it was a bad day