lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu kadoka - limit

Loading...

już dawno wiem że nie ma sensu sie tu strzelać z nimi
nie mam na sobie mej tarczy kuloodp~rnej
każdy z wersów co dałem już dawno wjebał limit
wiem że nie wyszło to chociaż sobie odpoczne
i mam coś czego nie ma tutaj żaden z tych typów
może dlatego nie robiłem nigdy na siłe featu
to jak zaraza mnie pożera wiem tu zdechne bez kitu
ale miałem jedno zadanie nie odchodzić bez kwitu

sie nie obejdziе bez dramy z nimi
to tylko chwila no i może mnie tеż będą winić
musze rodzinie dać obrone tak jak kurwa widać
ja pisałem to chwile ale wciąż sie będziesz dziwić
jak taki młody chłopak z tego miasta dał takie wersy
trap płynie we mnie tu od lat już no bo byłem w tym pierwszy
chce mieć planete tak jak travis no i srebro na chainy
ty może w końcu coś zaczaisz weź nie otwieraj gęby
tyle skończ może daj sobie spokój
kminiłem to całe dnie jak mam nie skończyć na bloku
i leże tak całe dnie czuje sie jak [?]
znam tylko gniew to mnie niszczy tak jak te pare [?]
i cały dzień cały dzień w kółko tak sobie gadam
że może wejde na scene no i wkońcu coś wpada
że może [?] szczęście i to nie przesada
mam tylko pomysł na sześć zer stackowań i siana
już dawno wiem że nie ma sensu sie tu strzelać z nimi
nie mam na sobie mej tarczy kuloodp~rnej
każdy z wersów co dałem już dawno wjebał limit
wiem że nie wyszło to chociaż sobie odpoczne
i mam coś czego nie ma tutaj żaden z tych typów
może dlatego nie robiłem nigdy na siłe featu
to jak zaraza mnie pożera wiem tu zdechne bez kitu
ale miałem jedno zadanie nie odchodzić bez kwitu


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...