lirik lagu k4ritas - z ghetta pulpet mający fakultet
(jest dziewiąta a to pierwszy program polskiego radia)
fraszki o michale
to nawet nie jest to
twój teskt tak chujowy
ze go psów jebało sto
nie chcesz beefa co
c~p~ mi mówisz o mamie
lepiej żebys miał
ubezpieczenie pedale
twój ostatni diss
to błaganie o zruchanie
emocjonalnie brutalne
poziomu zrównanie
boskie skaranie
lepiej błagaj mnie o litość
bo twój testament
zostanie wrzucony w nicość
ksywa karitas
czerwony krzyż tutaj zawita
na ciemnym niebie
kiedy strace status gita
i kita
nie udawaj tutaj magika
twoje flow jest drewniane
lepiej znajdź cieśle i styka
jestem skater
nie umiem robic ollie tylko faker
lece od tyłu
bo robie na tobie penge
zejdz mi z mamy
bo rodziny w to nie wciągamy
ty cwelu
siedz tam cicho i sklej wary
gambit słonia
waga dwa razy większa jest niż twoja
i to ja
e4, e5 no i dojazd
na molo
pije sobie tutaj browca z golą
nie jestem biseksem
twe wyzwiska mnie nie bolą
moja dieta
deficyt kaloryczny i bagieta
a tobie lepiej
wyjdzie zjedzenie krokieta
michael angelo
gdzies już kiedyś to słyszałem
akademia sztuk pięknych
tak z rapem się zapoznałem
ej
a
ej
yeah
(ze względu na drastyczny charakter tej sceny postanowiliśmy zastąpić ją materiałem poświęconym languście)
(wbrew obiegowej opini langusta żywi się wyłącznie owocami morza. choć gdyby mogła jadłaby dżem)
kasztany
przez mame nie byłes kochany
zostaną
dzisiaj z ciebie tylko organy
dzień dobry
tu mowisz gdy wchodzisz do klasy
wiemy że
jak mama lubisz te kutasy
kłamałem
po matce polece ci dzisiaj
powtarzam
klękaj dziś do chuja ździsia
spękałeś?
no chyba nie boisz sie dissa
muzykant
bo zagram ci na nosie bisa
stary
smaruje klejem
nie jestem gejem
kropelki łatwo nie zejdą
uwierz mi wiem to
elmo
sprzedał mi ścierwo
chyba cie jebło
ja wiem to
że robisz berło
nie jesteś perłą
czosnek
zbyt zajebisty
to nie jesteś ty
w tym tempie
frajerze głupi
nie dotkniesz pizdy
mej glizdy typie
bo jestem tu
doktor sutener
ty nie śmiej
tej michy no bo
ty jesteś zerem
ego
mam wielkie no bo
mam do tego powód
nie wstydzę się
nie smieszy mnie
mój wielki obwód
bo dochód robię
na twojej jebanej j~pie
zawsze lecisz na ręcznym
jak widzisz mbappe
zostaw me włosy
bo już dawno je tu ściąłem
twoja mama to chciała
i w końcu ją zapiąłem
ej
(to jest pierwszy program polskiego radia, minęła dziewiąta i to jest ta dziewiąta)
(tu polskie radio słuchacie audycji “lato z radiem”)
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu youngboy never broke again - blue diamond
- lirik lagu flora kərimova - qarabağda nəyim qaldı
- lirik lagu andré boné - mulheres
- lirik lagu cdo_papi - no shame
- lirik lagu projeto sola - 136
- lirik lagu vaqif əsədov - gəlir qaqaş
- lirik lagu 4n way - #нхфейктат (#fckfakethot)
- lirik lagu rian lucas - aluno nota 10
- lirik lagu dexdbell - dota
- lirik lagu leenalchi - 새타령 (bird)