lirik lagu jedenzet - jeszcze jak
[hook]
auto znowu rozjebane przez to muszę wcześniej wstać
moralniak rozwala banie – czy to wkurwia? jeszcze jak
wciąż pogania mnie zegarek, a ja chciałbym tylko spać
w wolnej chwili piję, palę, gram i tak mi mija life
[verse]
nogi plączą się, a mam ich znacznie mniej niż ksywa
wkurwiają głupoty tak, że chciałbym wszystkich pozabijać
ciągle uber – żarcie, party, tripy, dupy czasem
oszczędzam czas na niby, łatwo się w tym zgubić raczej
w opozycję strzelam z niny i szesnastek
nagrywamy, melanż, śpimy do szesnastej
suki mati zrówna sobie z żarciem
moja – spicy uda, twoja – pasztet
kostki – lód w beamie toną dwie (cool)
w kubek leję full, płyn ma kolor grape (fruit)
sprite osładza życie, btw to pozdro patryk
widzę nową galaktykę jak mi silnik zrobią blanty
wiem, że muszę odbić
przez to czuję się jak lotnik
wypuszczam chmurę pod bit
często ryj zdzieram o chodnik
[hook]
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu sue jae - young
- lirik lagu skinny living - smoke (live)
- lirik lagu dwhb - top down low
- lirik lagu clevonthel00n3yb0y - booty
- lirik lagu killah priest - the perfect mc
- lirik lagu mc jean gab'1 - enfant de la ddass
- lirik lagu the bad light - black hole hum
- lirik lagu mr. shadow - sound of my heata (alternate version)
- lirik lagu u-jean - animal
- lirik lagu dj skully - turntable science