lirik lagu jarun - widma
uleciał w niebo dym z ołtarzy zimy
gdy mrozu płomień strawił serce puste
nic już nie trzyma, nie wołają słońca
czas ruszyć w drogę, przede mną otchłanie
w góry, co kwitną martwymi ptakami
i śniegiem wonnym i sennym jak głogi
milczące krzykiem uśpionych potoków
i drżące pustki rozgwieżdżoną czernią
zaszepczą wiatru śmiercią niespokojną
słowa ostatnie wyjdą z ust kamiennych
a wtedy zaśniesz w lawin kołysaniu
z głową na moich opartą kolanach
i wciąż przed siebie, w górę, między chmury
po światła szlakach, między ciszy granie
w niczyją ziemię, w kraj dla bogów obcy
w wieczność tętniącą bielą i rozpaczą
i nie przystanę, nie spojrzę za siebie
na widm korowód, co podąża za mną
i w oczy twoje wyblakłe od śnienia
i łez kryształy na wiatr nanizane
na cichy kondukt wśród mgieł zagubiony
jodły zgarbione pod pieśni ciężarem
w chramach wyrosłych na skraju nicości
szepczące w ciszy modły do nikogo
aż wyjdę w niebo, lecz iść nie przestanę
by skryć się w końcu pośród gwiazd gałęzi
by zniknąć między światów kolumnami
z kryształowego rzeźbionymi sm~tku
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu savan depaul - operation cocoon kill
- lirik lagu the honky punks - little gay love song
- lirik lagu kingsley - 8th grade
- lirik lagu cornflex - break during unconsciousness
- lirik lagu pooh shiesty - switch it up (original)
- lirik lagu allison russell - the runner
- lirik lagu poi dog pondering - shu zulu za
- lirik lagu truckerfucker - ode til e6
- lirik lagu ya pohitil sakhar - 11 // boss.kalitin
- lirik lagu tiberius b - big deal