lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu havokone - znowu nie śpię

Loading...

[verse]
znowu nie śpię, choć jest czwarta nad ranem
ruszam z tekstem i przelewam na kartkach atrament
chociaż wiem że tu do napisania mam prace
to mi się nie chce w chuj więc piszę tracka i palę
peta za petem, przez okno look na ośkę
na parapecie mokro, więc się nie mogę oprzeć
patrzę w przestrzeń, w mrok, ziom, czuje ten klimat
świeci na niebie orion i mi stale przypomina,że
nigdy nie stanę się w gwiazdą, pierdole to
nie postawie kroku tam gdzie ci ich idole są
pieprze lans, bogactwo, całą modę bo
wole cisnąć własną trasą jak dom toretto
robić swój hip~hop i to słuszny jest wybór
tą muzyką niе chce trafiać w gusta kretynów
oddałbyś honor dla keszu, więc utkaj dziurę ty szczylu
niе jesteś rekinem biznesu tylko szczurem wyścigu

[verse ii]
znowu nie śpię już nawet nie wiem która godzina
chaos we łbie, po co znów to kurwa rozkminiam?
konsekwencje, to co przeszłe, co było błędem, ej
co dało siłę, no a co poryło nieźle mnie
nie śpię myśląc o tym, że w końcu spełnię sen
już za dużo niepowodzeń no i nieszczęść, pech
mnie prześladował, ale nie wpadłem w depresje
chce wierzyć w to, że już będzie tylko lepiej wiem
że to niepewne jest, wiele razy tu zgubiłem sens ten gdzieś
ale biegnę prędzej przed siebie, widzę wreszcie cel
i kurwa będę w grze, póki wdycham z powietrzem tlen
dopóki pompuje serce krew będę kładł na pętlę treść
i nie ma takich rzeczy zlęknę się
nie śpię i się zastnawiam kiedy nadejdzie śmierć
może dziś może jutro ale oby jeszcze nie


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...