
lirik lagu gruby mielzky & the returners - statyw
[zwrotka 1]
kupiłem z kolęd nowy statyw
chłopaki na parafii mówią, że to się opłaci
w końcu przyjdą złote czasy
będziemy czystą lali w puste wiadra po kentucky
nikt nie wie co to jest futomaki
patrząc na lepsze adidasy
czując się do dupy jak na bc klasyk
wiem, że trzeba więcej pracy
włożyłem ją i co mi z tego przyszło?
ziom dosypuje pył z żarówy, byś myślał, że mocne
pryskam z budy u krzyśka jest nocleg
trzy dni żyję na frytkach, trochę mamy wszystko w pompie
ta nunia pyta mnie gdzie ty kurwa, gdzie tupac
ja mówię też, nie jesteś miss polonia, a się ruchasz
wbiegam do busa, kluczem drapie w szybie swoje pseudo
nauka, którą znam, to, że nie wszyscy pójdą ze mną
ale ja w tym nadal będę, kładę na płótno pędzel
i namaluję życie, nim zabrzmi ostatni bęben
[refren]
na koniec dnia zostanie po mnie tylko płytka
a marzyliśmy wciąż nocami, by się wyrwać
i nieistotna była wtedy dla nas liczba
jeśli nie widzą twojej ksywy, to ją wydrap
na szybach miejskich autobusów
na szybach miejskich autobusów
na szybach miejskich autobusów
na szybach miejskich autobusów
[zwrotka 2]
niosę do chaty nowy statyw
uśmiecham się, choć wiem, że nie nagramy na nim platyn
ciągle mam szerokie nachy, na mieście nowe grafy
trochę naszych, chłop chce fotę, bo to nowsze czasy
mówi ej, ej, przejmie ziemię, szykuj się na protest maszyn
dziś mnie to jebie, muszę kaca bronem zgasić
świat się kręci, a co jeśli ja z nim już nie mam chęci
znów odnalazłem piękno w tym machaniu ręką
i wzrosło się już dawno, co nam pękło
na przystanku moje imię wydrapaną drutem kreską
pisał to synek, co ząb po śniadaniu płucze setką
i gdy widział duży bankroll, myślał tylko, muszę mieć to
dziś widzę to z deka inaczej
ziomom rozlewam do malibu mleka i nie płaczę
wszystko tu przychodzi z czasem
a czas to droga waluta, więc póki mam go
to przykładam znowu klucze do busa
[refren]
na koniec dnia zostanie po mnie tylko płytka
a marzyliśmy wciąż nocami, by się wyrwać
i nieistotna była wtedy dla nas liczba
jeśli nie widzą twojej ksywy, to ją wydrap
na szybach miejskich autobusów
na szybach miejskich autobusów
na szybach miejskich autobusów
na szybach miejskich autobusów
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu rachel bochner - silver rings
- lirik lagu cholorofilm - seen u in last fall
- lirik lagu derik laron - uncaged
- lirik lagu juice wrld - new girl (latex) (v3)
- lirik lagu isaia huron - list crawler
- lirik lagu martea - life paradise
- lirik lagu gu1t4r (fra) - commentcv?
- lirik lagu josephine network - magnificent
- lirik lagu sobel - mama powtarzała remix
- lirik lagu loop - parler love