
lirik lagu gracz tibii - realera
[intro: mc archero]
kiedy czas mam to gram, a czas ciągle mam
więc będe grał, ile sił w komputerze
mam ambicje wysoko mierzę, chcę mieć level numer 100
grać, grać to jest motto!
jakby tego było mało, na tibie miliony się wydawało
pacc plus itemy, nie żartuje ~ brak ściemy
online od poniedziałku do soboty
bo w niedziele na kompach ustawiam boty
[verse 1: gracz tibii]
nie mogę spać albo zwyczajnie nie chcę
alarm działa jak koks na serce
rzuciłem pracę mam lepsze zajęcie
kopię kurwy na combo sd
gaszę światło jak kiedyś w tekken
z prochów wrogów ja sypię ściechę
przypominasz mi rotworma, bo jedna gęba i spożywcza ciąża (wow)
dupa przyrosła do fotela
nagrywam w chacie, bo poza expić się nie da
nie grzeję w domu, komputer robi za piec mi
wiatrak huczy jakby odlatywał jetski
wierz mi, tej bestii nie napędza prąd
biorę taska na petów bez rąk
i biorę backpack pełnych potów na expa
i napierdalam cipę jak ty w kask niemca
[chorus: gracz tibii]
nie obchodzą mnie dupy, złoto, dragi czy diament
daj mi trochę czasu (czasu), a top 1 zostanę (zostanę)
jebią mnie życia złote czasy i wielka kariera
ja chcę tylko punkty (punkty) i szacun na realera (realera)
nie obchodzą mnie dupy, złoto, dragi czy diament
daj mi trochę czasu (czasu), a top 1 zostanę (zostanę)
jebią mnie życia złote czasy i wielka kariera
ja chcę tylko punkty (punkty) i szacun na realera (realera)
[verse 2: gracz tibii]
kolejna noc nieprzespana, napierdalam do rana
dzwonię bistro kebaba, znowu wkurwi się baba
mamy party na tibii i nie myl z imprezą, krótko
dzielę się z k~mplami prezentami, a nie wódką
(wow) na nogach złote buty
by szybciej im wpierdolić jak nie okażą skruchy
nie starczy im na ruchy, tak narucham ich na blessach
będziemy zawsze expić, a nie kurwa jakiś [wieszak?]
a bywa i tak, (bywa i tak)
że czasem staminy zabraknie
więc wydaje hajs, (wydaję hajs)
nieraz i całą wypłate
by ciągle grać, (by ciągle grać)
otworzę każdy zamek, jebnę
z buta na raz, z buta na twarz, z sd na [blać?]
[chorus: gracz tibii]
nie obchodzą mnie dupy, złoto, dragi czy diament
daj mi trochę czasu (czasu), a top 1 zostanę (zostanę)
jebią mnie życia złote czasy i wielka kariera
ja chcę tylko punkty (punkty) i szacun na realera (realera)
nie obchodzą mnie dupy, złoto, dragi czy diament
daj mi trochę czasu (czasu), a top 1 zostanę (zostanę)
jebią mnie życia złote czasy i wielka kariera
ja chcę tylko punkty (punkty) i szacun na realera (realera)
[outro: gracz tibii]
będą top 1 na realerze
mam ambicje i bardzo wysoko mierzę
chcę mieć ms’a level numer 100
grać, grać to jest motto!
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu pepe guerra - la galponera
- lirik lagu i miss our memories - my new girlfriend (pt.2)
- lirik lagu mariana michi - no somos reyes
- lirik lagu michelle nascimento - poderosamente vivo (live session)
- lirik lagu butschi - gedankenstau
- lirik lagu oujx - أوچي - oyoun gamela - عيون جميلة
- lirik lagu ngọc hạ - hà nội đêm trở gió
- lirik lagu julie eddy - further to fall
- lirik lagu meg & dia - love the ones who leave you
- lirik lagu atilla kaya - yanıma gel yanıma