lirik lagu flamma flame - młody_glock
[refren]
co by nie było są ze mną chłopaki – to scbd
problem – to jadą, nie patrzą na znaki jak paka5
w studiu się kruszy jakbym był w holandii – kruszymy jazz
jak w końcu zabraknie każdemu już ganji – palimy sprzęt
pozdro dla byków co poszli za kratki, life for a gang
zostaw samarę i zadzwoń do matki – po co jej stres?
jak idziesz po ciemku to wyłącz słuchawki, wiem co mówię
ogień mam w ksywie i ślę go na klatki – to flamma.flame
[zwrotka 1]
patrzą się na mnie te kurwy i chuj
jedyne co mogą to ojebać chuj
patrz kurwo jak jadę i wykładam chuj
p-ssat czy lambo – to dla mnie jest chuj
patrz kurwo jak jadę i spadaj
jak spluwę mam kurwo to na gaz
kiedyś się bałem co powie mi mama
dziś mama mi mówi ,,weź synu pozjadaj”
od dziecka mam typie kolunia co trzyma
mnie typie do dzisiaj przy życiu
jakbym go stracił to kurwa
już dawno bym garował w kiciu
od dziecka mam typie nie k-mpla
a brata co kurwa wyciągnie z kryzysu
jak ziomy to ziomy z podwórka
nie żaden koluniu na przymus
[hook]
pierwsza zasada to schować pakę na jaja na blokach
druga to nie przedawkować, gdy zioło przestanie już kopać
flamma to prosty jest chłopak, nigdy ziom nie wie gdzie towar
telefon czysty jak bobas, zajęty abonent jak do nas
[refren]
co by nie było są ze mną chłopaki – to scbd
problem – to jadą, nie patrzą na znaki jak paka5
w studiu się kruszy jakbym był w holandii – kruszymy jazz
jak w końcu zabraknie każdemu już ganji – palimy sprzęt
pozdro dla byków co poszli za kratki, life for a gang
zostaw samarę i zadzwoń do matki – po co jej stres?
jak idziesz po ciemku to wyłącz słuchawki, wiem co mówię
ogień mam w ksywie i ślę go na klatki – to flamma.flame
[zwrotka 2]
od małolata dźwigałem spojrzenia, to tera się nie muszę bać
nic kolo twe słowo nie zmienia
no chyba, że w końcu te głosy na tak
i póki co siema i piona z podziemia i jak to się nie ma, jak ma?
mam zioma co wspiera, co nie tylko teraz
bo nie raz był dla mnie jak brat
od małolata mówili mi k-mple, że tutaj się liczą zasady
od małolata mówili ,,nie pójdzie”, a teraz wołają na tracki
bo wiedzą, że teraz to pójdzie a suki dziś lecą na jebane lajki
takiego frajera ma w dupie, co nie będą zazdrosne o niego fanki
[hook]
na bloku uważaj na słowa, bo ci powinie się noga
na tracku uważaj na słowa, bo będę cię musiał zdissować
teksty pisałem na schodach, póki nie wkradła się moda
dzisiaj tych klatek mi szkoda, tak ładne, że szkoda malować
[refren]
co by nie było są ze mną chłopaki – to scbd
problem – to jadą, nie patrzą na znaki jak paka5
w studiu się kruszy jakbym był w holandii – kruszymy jazz
jak w końcu zabraknie każdemu już ganji – palimy sprzęt
pozdro dla byków co poszli za kratki, life for a gang
zostaw samarę i zadzwoń do matki – po co jej stres?
jak idziesz po ciemku to wyłącz słuchawki, wiem co mówię
ogień mam w ksywie i ślę go na klatki – to flamma.flame
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu tragédie - vers son coeur
- lirik lagu pitbull - ocupado
- lirik lagu mojoking - dan's requiem
- lirik lagu king milly - c.t.b (can’t trust bitches )
- lirik lagu the telephones - sleep, sleep, sleep (sadness of happy poor child)
- lirik lagu tom grennan - this is the place
- lirik lagu canaan - scegliendo il solco sbagliato
- lirik lagu black jesus aka jizzle - john dillinger
- lirik lagu neden sonra - devrim
- lirik lagu aruna lama - mero aankhama