lirik lagu faczyński & kidd - sztuka robienia sobie wrogów
[cuts & scratches: dj dobry dotyk]
[hook: kidd & faczyński] x2
w separacji z własnym marnym poczuciem bezpieczeństwa
pokłady mej odrazy, zbierały się od dziecka
gdybym nie był tak pasywny, nie tylko bym bluźnił
gdybym nie był takim tchórzem, dawno bym to rozkurwił
[verse 1: kidd]
wciąż pamiętam skąd jestem, klatki dały mi nienawiść
zanim kładłem wers na wersie, byłem gotów się zabić
wybaczcie tragizm sytuacji, nie daliście mi odpocząć
non stop wrogość, jak się patrzy w separacji z własnym marnym
poczuciem bezpieczeństwa, pokłady mej odrazy zbierały się od dziecka, nie umiem ufać
dzielę świat na klasy, tutaj, gdzie waluta rozkazuje
a ja muszę słuchać: “life is brutal”
moja krew na czyichś butach
podstawówka, wyjątkowo w okolicy napierdalać te rymy
hajs na narkotyki wydawałem na płyty
czas przeleciał, nie mogę pokochać otoczenia, co wpędziło wielu w letarg
szukam winnych to obsesja, miłość do niej nie uciszy bólu serca, co w betonie musiało znosić
cios za ciosem, każdy człowiek moim wrogiem
cios za ciosem, każdy człowiek, tak
[hook: kidd & faczyński] x2
w separacji z własnym marnym, poczuciem bezpieczeństwa
pokłady mej odrazy, zbierały się od dziecka
gdybym nie był tak pasywny, nie tylko bym bluźnił
gdybym nie był takim tchórzem, dawno bym to rozkurwił
[verse 2: faczyński]
mówią na mnie skurwysyn, szmata, cham, śmieć, skurwiel
gdy już tylko ich złe wizerunki publikuję
tylu z was chciałbym zabić, pielęgnuje swą nienawiść
przez świadomość, że świata raczej nie da się naprawić
dałem wam wiele czasu, aspołeczność rosła wolno
jak kolekcja filmów p-rno, krętą drogą
do antypatii do świata, nawet we mnie
jakoś muszę sobie bez ciebie radzić, u, bejbe
chcecie mnie? bierzcie gównożercy
jeden gest nie wystarczy, by uwierzyć
kapitalizm już znacząco podciął nam skrzydła
dehumanizm przez powszechność z nami wygrał
gdybym nie był taki pasywny, nie tylko bym bluźnił
gdybym nie był takim tchórzem, dawno bym to rozkurwił
gdyby nie ten funkcjonalny -n-lfabetyzm
wyszedłbym wam naprzeciw, wyszedłbym wam naprzeciw
[hook: kidd & faczyński] x4
w separacji z własnym marnym, poczuciem bezpieczeństwa
pokłady mej odrazy, zbierały się od dziecka
gdybym nie był tak pasywny, nie tylko bym bluźnił
gdybym nie był takim tchórzem, dawno bym to rozkurwił
if you don’t make a friend, now
one might make you –
so learn
the gentle art of making enemies
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu negoto - シグナル (signal)
- lirik lagu 30y - egypár
- lirik lagu zajka - cały ten rap
- lirik lagu mighty sam mcclain - i'm tired of these blues
- lirik lagu mia rose - tudo bem
- lirik lagu ison & fille - skiter i
- lirik lagu close to good - lunar sellout
- lirik lagu kempi x jescow - wifi
- lirik lagu l.i.f.e. long & bunty beats - listening pleasure
- lirik lagu dolo jus - new wave