lirik lagu doomscytche - istota
[refren]
on stoi za mną, gdy nadchodzi zmrok
on stoi za mną, spali za mną stos
on stoi za mną, kiedy idę w mrok
on leży obok, gdy umieram w wannie
nie przegnam go, wiesz dobrze czemu ~ znasz mnie
bo tylko on, odstawi mnie w trumnie
i tylko on, mojej duszy da ulge
może bóg da, że sam nie skończę w urnie
[zwrotka 1]
gdy otwieram oczy, gdy stąpam tutaj dumnie
on zza konara, spogląda tutaj durnie
jakby chciał mnie zabić, lub może zbawić?
tego się nie dowiem, i wątpię że dowiem
bo istota, nie chcę mówić tego bowiem
określa mi, że jest tylko bogiem
kłamie i się szczerzy, taka jest akcja
a ja ze strachu, nie umiem złożyć zdania
istota nie ma ciała, ma tylko głowę
która jest tak szpetna, że ją zasłonie
zęby ostre, zęby ostre niczym nóż, włosy niczym zeszłoroczny kurz
paznokcie twarde, tylko tutaj spójrz
rozerwie w całości, jest nieśmiertelny
a dla niego czas jest bezcenny
jemu się nie śpieszy, ani się nie cieszy
mówi że na karku wieków ma cztery
mówi że to czas, czas leczy rany
a po co mi to wiedzieć? zostaw mnie stary
jesteś gdy śpię, jesteś gdy wstaje
czym jesteś? po co twoje trwanie?
nie obchodzą mnie twoje baje
żyję z nim już tak paręnaście lat
a on wciąż jest jak niewdzięczny kat
[refren]
on stoi za mną, gdy nadchodzi zmrok
on stoi za mną, spali za mną stos
on stoi za mną, kiedy idę w mrok
on leży obok, gdy umieram w wannie
nie przegnam go, wiesz dobrze czemu ~ znasz mnie
bo tylko on, odstawi mnie w trumnie
i tylko on, mojej duszy da ulge
może bóg da, że sam nie skończę w urnie
on stoi za mną, gdy nadchodzi zmrok
on stoi za mną, spali za mną stos
on stoi za mną, kiedy idę w mrok
on leży obok, gdy umieram w wannie
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu pupsies - i still love you
- lirik lagu bloodsucker chaos - reality bites
- lirik lagu kezzra - gazda
- lirik lagu nessazary - no breaks
- lirik lagu レミ街 (remigai) - 環状線 (loop line)
- lirik lagu trappo - chicago
- lirik lagu okaycoso - il solito pub
- lirik lagu jaychris - love!
- lirik lagu deadchovsky - ite missa est
- lirik lagu 311 - need somebody