
lirik lagu dj memuś, memus & the mappers - diss na wója 24
[intro: justyn bieborski, memuś]
memuś, memuś
memuś, darmowy styl
to jest to ~ dj memuś i the mappers
to dziś już jest
to jest diss na wója
[zwrotka 1: justyn bieborski]
obserwujemy czat na 72
pojawia się tam taki frajer, co się wójem zwa
a jego wuj chodzi cały czas wkurwiony
i szuka, bo mu uciekł dzieciak pieprzony
ty, mały kmieciu, wracaj już do domu
wujek się martwi, bo uciekł żeś znowu
i co ty robisz? do żadnego technik~m nie chodzisz
do żadnego internetu, nie ma szkoły gepperków
doszły nas słuchy, że w koninie przesiadujesz
a chujem swego wujka się nawet nie zajmujesz
hubert z hubote na telefonie, na rozmowie są z nami
i dowiedzą się o wszystkim, co żeś odwalił
tylko szybko, bo zaraz im się kończy czas
budka telefoniczna już tak ma
oj dani, ale z ciebie zjebani
prawie tak jak sani albo prosto z danii
w internety chcesz się bawić w koninie
albo w kielcach pasać geppera świnie
bo nie zdałeś klasy i miałeś się uczyć
ty żeś się obraził i wolisz się po niemczech włóczyć
i sprzedawać sekrety mapperskie za jakieś gorsze
twój wujek chodzi jak najęty, gdzie se nosze?
wój wracaj już do domu nadszedł już czas
hubert się wkurwia i już na karę ma plan
[refren: justyn bieborski & memuś (w tle)]
wóju wróć do domu, hubert się martwi
gdzie ty się podziałeś? jesteś na konin party?
wiesz, że tam jest strasznie, wkłada się w dupe narty
ktoś jest już nażarty a inny liże cipeczke marty
[zwrotka 2: дядя 24, 梅姆斯]
wój 24, ty jesteś ma podróbka
jesteś taki słaby, masz małego fiutka
ja mam wielkiego, ogromnego
i zazdrościsz mi tego, mojego
bo jestem fajny raper z rosji
jeżdżę sobie codziennie do moskwy
i robie fotki, selfie, fajne
a ty uciekłeś jak mały frajer (mały frajer, mały frajer, mały frajer, mały frajer)
wój, wój taki z ciebie chuj
tyś jest dzidzia miękka
twoja cipka se wymiękka
masz zero kutasów a ja dwa chuje
a ciebie nie dotkną żadne chuje
ĵõ hü ðé vıéțňămĕ ī maæ ņĕ řûĥāňĕ
ẃüĵēm ĥū ɓøþē ḍâňë
wój 24 szingua dupy w leomo
on nawet nie umie ubrać kimono
ani go nie ma, co za biedak
cycki, ale z ciebie hiena
ło dzi de ni i cjen szy ge siao pi hajj, gej memuś szie pching lun, haj paj le ta de szi pien
ty, wuj er si szsz, taki chuj że bi nisz chuj
memuś aiyaaa, ty się boisz tu~
lao memy? ni zhe ge laoszy xiu~
zai bu xiao, zai bu shuo~
justyn diss – ting ting ting wo de ge~~
ty nie masz fletu, ni yao le, huuu~
ty, wój 24 z ciebie, taki chuj, że bardziej cipka niż chuj
bo memusia się boisz
i w głupie stare memy się stroisz
bo nic śmiesznego nie wyprodukujesz
justyn cię ładnie dissuje
w swoich piosenkach z kwartetu
ty nie masz nawet fletu (nie masz nawet fletu)
[refren: memuś & justyn bieborski (w tle)]
wóju wróć do domu, hubert się martwi
gdzie ty się podziałeś? jesteś na konin party?
wiesz, że tam jest strasznie, wkłada się w dupe narty
ktoś jest już nażarty a inny liże cipeczke marty
[zwrotka 3: michał jackowski]
wój, ty jesteś pojebany, zdradzasz wszystkie nasze plany
sory, że cię tak obrażam, ale jestem wkurwiony
bo ty szamponu nie używasz, liżesz baby sromy
i sraczke i w ogóle ty, heterosie
zdradzasz nas z gepperami, masz upojne noce
i jesz owoce z baby łona
bo ty do konina uciekłeś a tam słoma
tylko i bieda i to miasto rozpusty
tam można spotkać nawet babskie biusty
szmapą, sząłą, szampąąą, wracaj do domu, kurwa
nie zdradzaj już nas, nie bądź taki durny
pomyśl jeszcze raz, szampąąąą
bądź dobry ziom, joł, joł
[bridge: memuś, michał jackowski]
każdy pierdoli wója
on to szmata i cipuha
wój 24 zaorany
jak swą dupę rozjebany
przez wujka huberta, jeszcze niedawno
dla wója 24 nic robić nie warto
bo to wynosz, zdrajca i menel
on ma mózgu iq ~7
szlaja się po koninie, kielcach czy innej ruderze
z babami on odmawia pacierze
wóju, wóju wracaj do domu
gepperom nie rób pały, tylko hubertowi w domu
wój 24, gdzie twoje maniery?
wój 24, gdzie twoje maniery?
(maniery, maniery, maniery)
(maniery, maniery, maniery)
[zwrotka 4: lord kurżwil]
wój 24 zdradza huberta, taka prawda
i memusia, sprzedaje jego ciasta
gepperom po kryjomu
które wykradł z uniwersytetu, jak nie zdał, nie mówiąc nikomu
no taka prawda, wójaszku, sprawdzałem monitoring
czemu z ciebie taki chłopiec nieprestiżowy?
a gdzie twoje maniery? czego cię hubert nauczył?
wszystkiego zapomniałeś, przestałeś się uczyć
chyba wpadłeś w złe towarzystwo, to jest przykre
pewnie zacząłeś oglądać babską pizdę
wóju, ty kurwo pierdolona
pomyśl jaka dla nas to szkoda
że jesteś taką szmatą, hubert jest w rozłamce
mu uciekłeś na z babami tańce
wracaj do domu w tym momencie albo się pogniewamy
to dopiero mój pierwszy diss, bo ty lubisz baby
i będziesz więcej jak nie przestaniesz zdradzać mapperów
bo z ciebie, z ciebie nie ma już gejów
no taka prawda, przepraszam hubert
ale wój 24 to zgubiony kupek
bo on jest mało prestiżowy
i chyba lubi babskie bimbony
[przerywnik: memuś, michał jackowski]
(maniery)
możemy się kłócić (maniery)
możemy się nienawidzić (maniery)
ale każdy wie, że…
[drop: memuś]
wój to kurwa, szmata, glizda
jest z niego zwykła, pierdolona pizda
każdy w dupie ma wója
a on dostanie od hubiego luja
bo to pierdolona szuja
nie pozdrawiamy kurwy, chuja
[zwrotka 5: murzyn bambo, дядя 24, memuś, michał jackowski]
gościu sobie taki drogą szedł marny bez konkretnego celu
wskoczył pod auto, bo myślał tylko o weselu
a co to ma do rzeczy, otóż postępowanie tego niesfornego gówniarza
nie przypomina mi wcale działania malachiasza
on swojego wujka nie szanuje, w przeciwieństwie do tego dobrego ziomka
malachiasz nawet jak ci chuj nie staje to wypije spermę jak słomka
a wujek rozpaczony targnąć się chce na swoje zdrowie psychiczne
pije i po lesie błądzi i daje w szyje
spotkałem ostatnio huberta leżał na ulicy i mówił, że łatwiej się opiekować aligatorem
zaleciłem mu, by potraktował podopiecznego wibratorem
вуй 24 ~ ты фальшивка, брат
ты такой слабый, у тебя ~ писюн как виноград
а у меня ~ здоровый, как камаз
ты завидуешь, ведь это чистый класс
я крутой репер, straight из россии
каждый день мотаюсь в москву на такси
делаю селфи, улыбаюсь кайфово
а ты сбежал, как лох ~ без понтов и бес шумов
danio, czemu swego wujka nie szanujesz?
ty rozumiesz, że na szyi sobie linę zawiązujesz
ja rozumiem młodzieńce głupotki, ale ogarnij się
bo wujek o ciebie martwi się
nie uczysz się, opuszczasz się i balety
mam nadzieje, że chociaż nie dotykasz kobiety
tylko trzymasz się h0m~, jak cię wychowaliśmy
z całą rodziną o ciebie dbaliśmy
a ty nam taki syf odjebałeś, weź ty się zastanów
a pamiętam jak fajne komentarze pisałeś
to były czasy jak mi ssałeś kutasa
i mówiłeś to takie fajne, chce więcej spermasia
i piłeś, piłeś jak mapper z polski
teraz się zachowujesz jak gepper za pieniążki
w żigolaka się bawisz chyba, co ty odwalasz?
do internetu uciekasz, na babę się wystrajasz
a co z rodziną? nie opuszczaj rodzinnych stron
zero kielc, zero konina, zero żon
przemyśl jeszcze raz, proszę cię, wóju
wróć w rodzinne strony, przypomnij sobie o hubiego chuju (maniery, maniery)
[refren: justyn bieborski & memuś (w tle), memuś & justyn bieborski (w tle)]
wóju wróć do domu, hubert się martwi
gdzie ty się podziałeś? jesteś na konin party?
wiesz, że tam jest strasznie, wkłada się w dupe narty
ktoś jest już nażarty a inny liże cipeczke marty
wóju wróć do domu, hubert się martwi
gdzie ty się podziałeś? jesteś na konin party?
wiesz, że tam jest strasznie, wkłada się w dupe narty
ktoś jest już nażarty a inny liże cipeczke marty
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu the beauty school dropouts - two of us
- lirik lagu wolfthorn - jetski freestyle (from "on the way" sessions)
- lirik lagu yeruzona - dreams and fairytales
- lirik lagu kayla nichole bennett & synthesized iintelligence - that's enough
- lirik lagu the cabriolets (us) - inside out
- lirik lagu larry june, 2 chainz & the alchemist - days like this
- lirik lagu ruhi su - kalktı göç eyledi avşar elleri
- lirik lagu domiy - аж за море (across the sea)
- lirik lagu oblé reed - sundiver
- lirik lagu d billions - playing and learning with balloons & baby db