lirik lagu dejan - świętokrzyski wiatr
[verse 1]
dzisiaj wspominam te wszystkie lata pelne niepotrzebnych spotkan
niszczenia zoladka pluc mozgu tego nikt nie odda smierc zabiera troski nam
czy to jest wlasnie boski plan chce tu spelnic polski sen widza tylko setki wad
jakis kurwa gorzki tlen jakis kurwa cierpki stuff slysze ciagle plotki wiem
teraz musze pieprzyc was uodparniam kazdy zmysl takie czasy kazdy prysl
nie ma juz spojnosci w nas najwazniejszy wlasny byt
egoisci ignoranci beka hejty gimbogierki
chcesz zrobic tu cos ambitnie
kurwa mac z czym do dzieci
im to prostsze im latwiejsze ich to szybko wznieci
to swietokrzysko leci musisz poszukac w sieci
nie skacza slupki rteci nie placza subskrybentki bo pierwszy raz naprawde jest potrzeba sluch wytezyc jestem nieporeczny wiem o tym i jestem rapem jednym z tych co dostali go wraz z mlekiem matek
[hook]
znalazlem plyte w antykwariacie bylem pod napieciem po rewoluci w miescie po ekselencie na dzien przed 2010 zawalilem kielce a pozniej zawalilem sprawe w konkursie dla mc droga byla ciezka nadzieja w demotejpie sciezkach jointach powiedzmy wolne tllumaczenie przestan powstan mowia ze to byl zbyt szybki start 10 lat niesie mnie ten swietokrzyski wiatr
[verse 2]
dzisiaj wspominam te wszystkie lata freestylowych bitew z morusem misza patentem mediumem pierwsza z t-tem zycie pisze zwrotki moje twoje zwrotki pisza zycie i to stanowi moja przewage wielka roznice mam uraz do warszawki laik props za uwagi podziemie bez styllu nie zwracam na nich uwagi ale w tym kurwa dziwnym kraju kolka adoracji mocno propsuja sie nawzajem taki sztuczny hajping psychologia tlumu prosta jest musze przekrzyczec lament calego siebie oddaje styczen poniedzialek niestety poki tak jest nie licz na optymizm jakie zycie taki rapjest oni juz tu byli ttraktuje to jak terapie bo w moim mozgu kipi przyklejcie mi kurwa latkeee takiej truskul cipy slyszycie nazwe nie slyszycie muzyki slyszycie miazge? nagrywam to na szczycie lysicy wysllijcie kartke
[hook]
znalazlem plyte w antykwariacie bylem pod napieciem po rewoluci w miescie po ekselencie na dzien przed 2010 zawalilem kielce a pozniej zawalilem sprawe w konkursie dla mc droga byla ciezka nadzieja w demotejpie sciezkach jointach powiedzmy wolne tllumaczenie przestan powstan mowia ze to byl zbyt szybki start 10 lat niesie mnie ten swietokrzyski wiatr
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu antylogika - coś być musi
- lirik lagu steez masta - megacypher
- lirik lagu honestly - nyc
- lirik lagu mitchel musso - replaceable
- lirik lagu absztrakkt - hör mich tod
- lirik lagu luxtorpeda - ostatni
- lirik lagu jimbozoe - freebrad_records - trenches
- lirik lagu donchristian - drive (my jeep)
- lirik lagu n.w.a - straight outta compton (clean)
- lirik lagu lildonnn - ctrlaltdel freestyle