lirik lagu bownik - cicho - ciepło - jasno
robię dwa kroki wstecz
wciąż mam niewiele miejsca
ciągle niewiele wiem
mam mało powietrza
pracuje całe ciało (pracuje całe ciało)
gdy wykonuję ten ruch
ostatni już, dobranoc
chcę stanąć pośród ciepła
dotknąć miękkich ramion
cicho i ciepło i jasno
(dotknąć miękkich ramion)
(cicho i ciepło i jasno)
by było cicho i ciepło i jasno
by nie patrzył nikt
a jednak był
cicho, ciepło, jasno
by nie stało się nic
i nie śniło się nic
mam jeden cel – oglądać cię
przez cały weekend
mam jeden nabój
mknę autostradą
dobrze bawiąc się
odpowiadam, że pod ladą masz coś, czego chcę
pracuje całe ciało (pracuje całe ciało)
gdy wykonuję ten ruch
ostatni już, dobranoc
chcę stanąć pośród ciepła
dotknąć miękkich ramion
cicho i ciepło i jasno
by nie patrzył nikt
a jednak był
cicho, ciepło, jasno
by nie stało się nic
i nie śniło się nic
gdy odwracasz wzrok, ogień sroży się
pośród suchych liści, polnych traw
jeśli zbudzą mnie na niebie błyski
pójdę krętą ścieżką w stumilowy las [x2]
[?]
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu feed me jack - twice
- lirik lagu ofitokwa - somewhere in ghanzi
- lirik lagu pilot the helm - whispers
- lirik lagu lightning bolt - transmissionary
- lirik lagu cataldo - shake
- lirik lagu jon prezant - reason
- lirik lagu branches - wishing well
- lirik lagu christian loftus - hello
- lirik lagu yaboiblaze - cocaine withdrawals
- lirik lagu yaboiblaze - f'in while you cleanin