lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu bonson - trochę nieba

Loading...

[refren: bonson]
chcę trochę nieba dla nas
widziałem, co masz w kiermanach, więc przestań kłamać
że nic już nie ma dla nas
nie chcę za dużo, oddawaj, co moje, a nie palisz jana

[zwrotka 1:bonson]
bawią się chamy, a ja siedzę, bo mi styknie
bawią się chamy moim kosztem oczywiście
i czasem może przykro, kiedy o tym myślę
ale nie zawrócę kijem wody w wiśle
wybrałem tak, nie inaczej
wybaczę? zawsze wybaczę
ty, bracie, mam cię, gdy płaczę?
czy raczej mam cię, gdy hajs jest?
nigdy nie byłem pazerny, jakoś łatwiowierny za to w chuja owszem
serce na dłoni, a kolejny matoł skopał, opluł, zanim kurwa odszedł
dość kurwy zabaw moim kosztem, obić mordę to zbyt proste
czasem czuję się, tak jakbym wciąż był chłopcem
bo wierzę w bajki, że tu może wciąż być dobrze

[refren: bonson]
chcę trochę nieba dla nas
widziałem, co masz w kiermanach, więc przestań kłamać
że nic już nie ma dla nas
nie chcę za dużo, oddawaj, co moje, a nie palisz jana
[zwrotka 2: dedis]
trudny mam charakter, ponoć gorsze to, niż piekło
twoje oczy były szklane, ale me odbicie pękło
dziś zamykam rachunek dla tych, co we mnie zwątpili
nie czekam na was ruch, to nie szachy, skurwysyny
mam pod górę całe życie, taki wybór, a nie los
to mnie właśnie czyni mocnym, a nie weekendowy koks
szklanki pełne, pusty uśmiech, czarne serca
z wami nawet chwili nie chcę, bo mnie skręca
trochę nieba dla mnie, ale pod nogami gruz
żeby budować na nowo, muszę burzyć, czekam, aż opadnie kurz
byłem zawsze waszym bratem, to nie ja zmieniłem stronę
znacie mnie za dobrze, nie przeproszę nawet, kiedy kurwa tonę
i mam tonę znów na bani, chuj z wami, bóg z nami

[refren: bonson]
chcę trochę nieba dla nas
widziałem, co masz w kiermanach, więc przestań kłamać
że nic już nie ma dla nas
nie chcę za dużo, oddawaj, co moje, a nie palisz jana


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...