a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu bizarre boyz - motyl

{intro: blopa}
bizarre boyz

{zwrotka 1: blopa}
chcieli podcinać mi skrzydła, jak zaczynałem od szczyla
dzisiaj tą nutę to mógłbym nazwać jebanym efektem motyla
unoszę się w górze i nie czuje typie nic
zobacz na loty i topy i ruchy i co ja tu robię dziś
typie ja nawet po ziemi, zajdę dalej niż twoje loty
moje teksty zaginają lepiej niż twoje prochy
nawet same psy uciekają, takie z nas koty
a ty dalej masz ten problem, że gadam se czasem te głupoty

{refren: blopa (x2)}
nie czuje grawitacji, jestem jak neil
nawet szary świat ma kolory tutaj, dziś
robię ruchy z braćmi, ty ciągle tylko śpisz
skrzydła motyla, typie to jest bb

{bridge: mauro (x6)}
latam jak motyl

{zwrotka 2: blanco}
bizarre boyz to my
lecim przez tą trzcinę, prosto na ten szczyt
wszyscy wokół mają tyle jadu, czas pokazać kły
wszyscy wokół marzą, ile można śnić
wokół tyle żmij, już rozwijam skrzydła lecę jak ten neil
oni łapią mnie po kulach, chcą mnie wciągnąć w wir
kręci mnie ta gadka o tym hajsie bardziej niż te parę cip
sklejam joye jak te wersy, wszystko w pary klei się
motyl ma pięć skrzydeł, przy odwłoku jesteś ty

{zwrotka 3: mauro}
moje motyle bb
chce tu wejść twoja bibi
loty tak jak motyl, podcinasz na skrzydła
no bo jesteś pizda
podcinasz na skrzydła, a to jest rewizja
tu nie ma nic pod publikę, to nie telewizja

{refren: blopa (x2)}
nie czuje grawitacji, jestem jak neil
nawet szary świat ma kolory tutaj, dziś
robię ruchy z braćmi, ty ciągle tylko śpisz
skrzydła motyla, typie to jest bb

{bridge: mauro (x6)}
latam jak motyl

{zwrotka 4: marnws}
ty szara gęś, ja gęś jak moncler
znowu mam chęć opierdolić torbę
nie liczę wejść, bo non stop jest progres
lecę se gdzieś, zachleje mordę
każdy wers tutaj jest kurwa na dziabe
i każda szmata chce wejść tu na knagę
przekaz niesiony jest ryju przez bragge
dziwko nic nie gadaj bo psujesz mi fazę
przejmujemy miasto jak kalwin jan
wychodzę na miasto w calvin klein
efekt motyla jak w until dawn
motyle lecą tu cały czas

{zwrotka 5: beny}
w moshpitach damy na ziemi
spodnie mam prawie przy ziemi
butla już pusta po henny
obcy ludzie mówią beny
szmata przychodzi po dope
szczękę zagryza jak war dog
wciągnęła to, wpadła w szok
trochę wyjebało jej wzrok
teraz już wie co to latać jak motyl
latać, latać, latać jak motyl

{outro: benny (x4)}
latać, latać, latać jak motyl

- lirik lagu bizarre boyz

Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI