lirik lagu bisz / radex - niesława
[zwrotka 1]
– jak żyjesz? – na wygnaniu nie ma lekko
choć gdy obiecana ziemia kłamie, męka bywa mekką
i niech ci, którzy myślą, że mnie skazali na wygnanie
wiedzą, że może to ja ich skazałem na pozostanie
– jak sobie radzisz? – się szanuję pośród niby ludzi
co piszą na kolanach, żyją na kolanach, mówisz
bisz nie jest obrazem lecz obrazą boga
dlatego, że odwagę ma stać na własnych nogach?
– czego pragniesz? – ja już nic nie chcę
tylko bekę mieć z nich, w ten sposób żyć w beczce
ty uważasz, że myślałem kiedyś co tutaj ta kaska da mi?
ziomuś szczałem na to, szczam na to kaskadami
– powiedz nam, jak żyć! – to jest proste, prosto
i przenigdy nie dać się uczynić osłem osłom
i choć niezgoda rujnuje, czasem trzeba z ziemią zrównać
parę triumfalnych łuków, żeby nie wstydzić się lustra, ziomuś
[refren]
nie brawa, nie hajs, nie blask, nie sława
niepoprawność – jak w gardle ość stawać
nie słodzić, nie zniżać się do nich, nie błagać ich o nic
nie godzić się na ich kompromis. niesława!
[zwrotka 2]
– kogo w tobie widzą? – jeden wielki znak zapytania
kiedy wjeżdżam nie zostaje nawet ślad hamowania
mocno zapinają pasy, gdy rozbijam się stylówką
na ich czołach gubię blachy – jestem jebaną czołówką
– co o nich myślisz? – nara pionkom, po co się drażnić
niech się naćpają moją mąką, to tylko gambit
bez zbędnych ruchów, szach mat, jak mahatma gandhi
każdy z nich się zgarbi, gdy odkryję wszystkie karty
– co myślisz o świecie? – myślę: ja śnię! panie!
plują na mnie a powinni mówić jaśniepanie
wielu tu posiadło prawdy ostateczne i głoszą słowa
od swojej broni zginą, bo świat jest ironią boga…
– do czego dążysz? – wystarczy płaszcz i kij na drogę
chcesz skrótów to się płaszcz i gnij, nie mogę
żebrać o uwagę, wolę dla nich być powietrzem
ożywczym oddechem, który wraca na powierzchnię
z dna…
[break]
ha! mam to w dna
i każdy kto tak jak ja ma
wie, że ten blichtr jest nie dla nas
[refren]
nie brawa, nie hajs, nie blask, nie sława
niepoprawność – jak w gardle ość stawać
nie słodzić, nie zniżać się do nich, nie błagać ich o nic
nie godzić się na ich kompromis. niesława!
nie brawa, nie hajs, nie blask, nie sława
niepoprawność – jak w gardle ość stawać
nie słodzić, nie zniżać się do nich, nie błagać ich o nic
nie godzić się na ich kompromis. niesława!
Lirik lagu lainnya:
- lirik lagu wrenn - i'm tired of being alone
- lirik lagu dom!no - я легенда (i am a legend)
- lirik lagu knox hamilton - how's your mind
- lirik lagu robert mavro - city of god
- lirik lagu skank dollar - diamonds in the pack
- lirik lagu deuce - bad attitude
- lirik lagu carrie hope fletcher - utterly brilliant you
- lirik lagu french montana & fetty wap - my squad
- lirik lagu guè pequeno - fiumi di champagne - tratto dal film "natale col boss"
- lirik lagu catfish and the bottlemen - hourglass (live)