lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu beceka - na 9 piętrze

Loading...

[zwrotka 1]
chłopaki na osiedlu dalej klepią starą bide
nie chcę takiego życia gdzie imponuje margines
wyjazdy za granicę, dla niektórych priorytet
bo w polsce ledwo co spłacą to mieszkanie z kredytem\
budzę się w domu, przedwczoraj spałem gdzieś na malinie
dobrze, że stąd wypłynąłem, a nie zakotwiczyłem
jak zupgradrować życie, gdy nic się nie układa
walczę z tym na wrestling’u, z tym, że bez udawania
u mnie komedio~dramat, bardziej to drugie
coś jak jeden camel palony w 4 typa na spółę
jak leżę wtulony w poduszkę na łóżku bez ciebie
jak w planie jest zarobek, na koniec z pustym portfelem
byłem w miejscach gdzie tęcza miała szare barwy
ciężko to zobrazować na ekranie biało~czarnym
nie było tam radości jak po kilku sesjach mantry, może poza wyjątkiem jak moonrock od dilera z klatki
uczucia są zranione, ciężko znowu zaufać
rozstanie boli, powiedz do której sztuka
dekoratorka naszych serc musi pamiętać, że nie ozłoci nigdy, jeśli sama nie ma bogatego wnętrza

[refren]
mój ziomal na 9 piętrze
rozmawiamy o tym co nas boli, i o tym kiedy to przejdzie
o tym jak zarobić i co w życiu najważniejsze
przy tym otwieram dwusetkę i papierosy w miękkiej
mój ziomal na 9 piętrze
rozmawiamy o tym co nas boli, i o tym kiedy to przejdzie
o tym kto zaliczył raz brzydulkę, raz modelkę
przy tym odpalam fifę, nie na byle jakim sprzęcie
[zwrotka 2]
chciałeś nakarmić dobrocią, nie potrafiła strawić
chciałeś się zmienić, pokazać to, że jednak potrafisz
nagle zostajesz sam na sam, bez niej z myślami, ze sm~tnymi piosenkami, alkoholem i dragami
zima, szesnasta ciemno na ulicach
o piętnastej połowie świata brak chęci do życia
my w cztery pory roku mamy niezbyt fajny klimat
a lipa jest od dawna, nie tylko na głośnikach
czarne rolety zza okien zasłaniają widok dworu
piję gorącą herbatę z cytryną i łyżką miodu
nie chcę wychodzić na miasto, wibruje pad w pokoju
włączam tryb samolotowy jak w ryanair’ze podczas lotu
kurwa, wielkie sny mam tak jak sitek
spadłem znów na nizinę a miałem zdobywać szczyty
mama to powtarzała, trzyma kciuki, że mi wyjdzie
bo nie bez powodu, urodziła alpinistę

[refren]
mój ziomal na 9 piętrze
rozmawiamy o tym co nas boli, i o tym kiedy to przejdzie
o tym jak zarobić i co w życiu najważniejsze
przy tym otwieram dwusetkę i papierosy w miękkiej
mój ziomal na 9 piętrze
rozmawiamy o tym co nas boli, i o tym kiedy to przejdzie
o tym kto zaliczył raz brzydulkę, raz modelkę
przy tym odpalam fifę, nie na byle jakim sprzęcie
[outro]
jaki kurwa ronaldinho, co ty mi tutaj pierdolisz (hehehehe)
żeś rozłączył się padem i to dlatego, dlatego przegrywasz


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...