lirik.web.id
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu 0rzeł - skąpa kaczka

Loading...

[refren]
yo hm
pogryzł mnie komar, mam spodenki zioma
i wracam na chatę po dniu ciężkiej pracy
byłem na koncercie i dawałem ogień
a równo dzień po tym skakałem pod vkiem
chce zarobić siano i wydawać muze i
dziękować bogu za życie jak z bajki
czasami na wozie, czasami pod wozem
i tak mi tu leci jak u skąpej kaczki

chciałem się wbić na kurs
wbijam na bit mam luz
bije do rytmu puls
świeży jak tic~tac plus
linijki pięć, i pół na pięć
pisze to róźnie, w noc i w dzień
odkładam na później, później nie
bo kiedy jest później mam zły łeb
nie długo w chuj lepszy widok

[zwrotka 1]
za dwa tygodnie na góry guess whose callin my name?
słyszę że robią to tłumy
my nie jesteśmy the samе
nigdy nie byliśmy wiem
mam dużą chrapkę na chain
biorę dokładkę na take
studio zamawiam jak stеak
spalony nie medium rare
gotuje ten projekt jak caddy [oh]
sorry no brak mi słów
potrzeba przerwy, na siłę nie gadam
czas i świadomość to jebany klucz
potrzeba kluczy do dziwnego świata
kiedyś odpowiedź to dała mi kush
a jeśli szukasz to znajdziesz bez krzaka
jeśli zaczynasz to najpierw się gub
zagubiony dzieciak co chodzi po lasach, wracam

[bridge]
praca dobrze robi
dyscyplina tworzy drogi
każde dragi mają uroki
każdy zakup to część profit

wszędzie (eeee) kropki, kropki, kropki
wszystkie (eeee) chcę łączyć, łączyć, łączyć

[refren]
pogryzł mnie komar, mam spodenki zioma
i wracam na chatę po dniu ciężkiej pracy
byłem na koncercie i dawałem ogień
a równo dzień po tym skakałem pod vkiem
chce zarobić siano i wydawać muze i
dziękować bogu za życie jak z bajki
czasami na wozie, czasami pod wozem
i tak mi tu leci jak u skąpej kaczki
chciałem się wbić na kurs
wbijam na bit mam luz
bije do rytmu puls
świeży jak tic~tac plus
linijki pięć, i pół na pięć
pisze to róźnie, w noc i w dzień
odkładam na później, później nie
bo kiedy jest później mam zły łeb
nie długo w chuj lepszy widok

[zwrotka 2]
patrzę na was jak ptak, z góry widzę że do was daleko (hmmm)
nie obchodzą mnie te, bzdury gadaj co gadasz kolego (ooo)
zawsze byłem jak szczur, chudy nigdy nie wciągałem swego (ooo)
za to wyciągałem swoich i z gówna, i z domu jak kisili mleko (mleko)

jak za długo stoisz stoisz to zjada cię trema
i zjada cię temat i zjada cię sos (sos)
miałem te suki w dmach i miałem na tacy i
wszystkie je dawałem w bok
i nie wiem ile będe żyć
kładę te zwrotki od zawszę dla siebie
ona widziała ten plik, ja go nie widze dlaczego? no nie wiem

[outro]
pierwszy fell my flow (yeaaa)
pierwszy fell my flow (yeaa)
b~tch you fell my flow (yeaa)
b~tch you fell my flow (yeaa)
daje mi (ah)
daje mi czas bo chce jeszcze pare minut
nie licze na fart tam gdzie ogień dużo dymu


Lirik lagu lainnya:

LIRIK YANG LAGI HITS MINGGU INI

Loading...